PGNiG Superliga. Vive Kielce i Orlen Wisła Płock jedną nogą w finale

Piłkarze ręczni Vive Kielce oraz Orlenu Wisły Płock po raz drugi pokonali swoich przeciwników w meczach półfinałowych polskiej ekstraklasy szczypiornistów. Kielczanie ograli Azoty Puławy 33:22, zaś Nafciarze wygrali z Górnikiem Zabrze 32:29.

W Kielcach Vive po raz drugi mierzyło się z Azotami Puławy i miało nadzieję na drugie zwycięstwo. Gospodarze rozpoczęli spotkanie od mocnego uderzenia. Prym w ofensywnych poczynaniach kielczan wiódł Karol Bielecki. W głównej mierze to dzięki niemu aktualni mistrzowie Polski prowadzili po 12 minutach 9:3. Wydawało się, iż dojdzie do pogromu Azotów, ale wtedy zupełnie pogubili się szczypiorniści Vive. Nie radzili sobie w ataku, a ich gra w defensywie pozostawiała wiele do życzenia. Puławianie wykorzystali słabość rywali, stopniowo niwelowali dystans do kielczan i w 28. minucie doprowadzili do stanu 12:12. Gospodarzy stać było jeszcze na zdobycie dwóch bramek, co pozwoliło im prowadzić do przerwy 14:12.

Na początku drugiej połowy dalej słabo spisywali się mistrzowie Polski. Jeszcze w 48. minucie prowadzili zaledwie 22:19. Dopiero w ostatnich minutach nastąpiło przebudzenie Vive. Kielczanie poprawili defensywę, wróciła też skuteczność w rzutach na bramkę Azotów. Goście nie byli już w stanie nawiązać rywalizacji z przeciwnikami. Miejscowi powiększyli swoją przewagę i wygrali całe spotkanie 33:22. Dzięki tej wygranej Vive Kielce prowadzi w półfinałach 2-0 i jest blisko awansu do decydującej rozgrywki. Trzeci mecz tych drużyn 10 maja o godzinie 18 w Puławach.

Drugie starcie Wisły z Górnikiem rozpoczęło się podobnie jak poprzednie. Zabrzanie zaskoczyli swoich przeciwników, grali bardzo ambitnie i po kwadransie wyszli na prowadzenie 9:6. Wtedy zareagował trener gospodarzy, prosząc o czas. Ten zabieg okazał się skuteczny, gdyż Nafciarze szybko odrobili straty i doprowadzili do remisu 9:9. Wyrównana walka trwała do ostatniej minuty pierwszej części gry. Płocczanie zdołali wypracować sobie do przerwy przewagę trzech bramek (17:14).

Pierwsze minuty drugiej połowy meczu ułożył się po myśli szczypiornistów Wisły. Górnik grał nieskutecznie w ataku, zaś miejscowi bezbłędnie spisywali się w ofensywie i na 12 minut przed końcem prowadzili już 27:19. Zabrzanie nie poddali się i ruszyli do odrabiania strat. Zniwelowali nieco dystans do rywali, ale Nafciarze nie dali już sobie odebrać zwycięstwa w całym spotkaniu. Orlen Wisła Płock pokonała Górnika Zabrze 32:29 i w półfinałowej rywalizacji prowadzi 2-0. Trzecie stracie tych zespołów 8 maja o godzinie 18 w Zabrzu.

Orlen Wisła Płock – Górnik Zabrze 32:29 (17:14)
Orlen Wisła: Sego – Kević 6/4, Wiśniewski 4, Zrnić 4, Ghionea 3, Nikcević 3, Lijewski 3, Toromanović 3, Montoro 2, Syprzak 2, Eklemović 1, Nenadić 1/1, Kwiatkowski, Milas.
Górnik: Kicki, Kornecki, Suchowicz – Kubisztal 8/2, Jurasik 4, Orzechowski 4, Bushkov 3/3, Mokrzki 3, Nat 3, Niedośpiał 1, Piątek 1, Stodtko 1, Tomczak 1, Kandora, Kuchczyński, Twardo.

Vive Targi Kielce – KS Azoty Puławy 33:22 (14:12)
Vive Targi: Szmal, Losert – Bielecki 9 (1), Olafsson 5 (2), Tkaczyk 5 (1), Aginagalde 4 (1), Jachlewski 3, Strlek 2, Chrapkowski 1, Rosiński 1, Lijewski 2, Cupić 1, Musa, Buntić, Grabarczyk, Zorman
Azoty: Bogdanov, Rasimas – Tarabochia 6, Krajewski 4, Łyżwa 3, Sobol 3 (3), Przybylski 2, Grzelak 2, Masłowski 2, Kus, Skrabania, Tylutki, Ćwikliński

Sport/ RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl