Premier M. Morawiecki próbuje utworzyć rząd
Choć szanse utworzenia rządu przez premiera Mateusza Morawieckiego nie są obecnie duże, to zmiana koalicji rządzącej jeszcze w tej kadencji Sejmu jest możliwa – mówił Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta.
Prawo i Sprawiedliwość zdobyło największą liczbę głosów w jesiennych wyborach parlamentarnych. Wszystko wskazuje jednak na to, że nie utrzyma władzy. Premier Mateusz Morawiecki podjął się misji tworzenia rządu. To dobrze o nim świadczy, trzeba walczyć do końca – wskazywał Marcin Mastalerek.
– Oczywiście szanse na to nie są duże, dlatego że zarówno Lewica, jak i Trzecia Droga oraz Koalicja Obywatelska zapowiedziały, że będą głosowały razem – zaznaczył Marcin Mastalerek, szef gabinetu prezydenta.
Nie zawsze akcje polityczne, które się podejmuje, podejmuje się z myślą o dniu dzisiejszym. Wszystko może się zdarzyć, trzeba być gotowym na różne scenariusze – dodał szef gabinetu prezydenta.
– Zwróćmy uwagę, że przed wyborami partia Razem, czyli część Lewicy, zapowiadała, że Donald Tusk nie będzie premierem, że postawią weto. Dziś mamy do czynienia z sytuacją, że partia Razem nie wchodzi do tego rządu, a będzie, co jest dla mnie dość dziwne – mówił Marcin Mastalerek.
Jeśli rząd Mateusza Morawieckiego nie zdobędzie wotum zaufania, to inicjatywę przejmie Sejm. Kandydata na premiera może wskazać grupa co najmniej 46 posłów. Na fotelu prezesa rady ministrów – koalicji KO, PSL, Polski 2050 i Lewicy – ma zasiąść Donald Tusk.
TV Trwam News