Dopłaty dla firm energochłonnych
Premier Mateusz Morawiecki zapowiedział specjalny pakiet dopłat dla firm energochłonnych. Nad regulacjami pracuje Ministerstwo Rozwoju i Technologii.
Przemysł energochłonny to taki, który ma bardzo duże zapotrzebowanie na energię. Rosnące ceny prądu i paliwa mogą go nawet pogrążyć. Zwracają na to uwagę Pracodawcy RP i Śląsko-Dąbrowska „Solidarność”, które zwróciły się w tej sprawie z listem do premiera Mateusz Morawieckiego. Obawiają się utraty miejsc pracy. Zwłaszcza na Śląsku, który w długiej perspektywie poniesie ogromny koszt transformacji energetycznej. Tym bardziej związkowcy i pracodawcy chcą poprawić kondycję firm.
„Utrzymywanie się cen na tak wysokim poziomie spowoduje trwałą nieopłacalność funkcjonowania tych przedsiębiorstw, w konsekwencji ich upadłość” – zwrócili uwagę Rafał Baniak, prezes Pracodawców RP, a także Dominik Kolorz, przewodniczący Śląsko-Dąbrowskiej „Solidarności”.
Strona społeczna proponuje, by wprowadzić kontrolę cen energii dla przemysłu. Chodzi o tzw. taryfę przemysłową oraz możliwość dopłaty do ceny energii elektrycznej kupowanej przez odbiorców energochłonnych. Problem dotarł do premiera, na co wskazuje jego czwartkowa wypowiedź. Mateusz Morawiecki zwracał uwagę między innymi na wysokie ceny gazu. I ograniczoną z tego powodu produkcję nawozów.
– Mamy cały sektor energochłonnych firm. Dla tych firm przygotowaliśmy również specjalny pakiet dopłat ze strony państwa, budżetu. Po to, żeby złagodzić skutki wysokich cen energii – poinformował szef rządu.
Regulacje dla firm ma przygotować Ministerstwo Rozwoju i Technologii. Do tego – zgodnie z decyzją premiera – Ministerstwo Rolnictwa oraz Ministerstwo Aktywów Państwowych pracują nad uregulowaniem cen nawozów, aby ograniczyć rosnące koszty produkcji rolnej.
TV Trwam News