Warszawa: Spotkanie prezydentów pięciu państw
Zagrożenie dla integralności terytorialnej Ukrainy, współpraca w unijnych instytucjach i szanse Trójmorza – to tematy, które omawiali prezydenci Polski, Litwy, Łotwy, Estonii i Ukrainy. Prezydenci przyjechali do Warszawy na obchody 230. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja.
Obchody 230. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 maja stały się okazją do rozmów prezydentów Polski, Litwy, Estonii, Łotwy i Ukrainy nie tylko o przeszłości, ale także o obecnych problemach i wyzwaniach przyszłości.
– Z cała mocą deklarujemy, że nie możemy i nie chcemy wyrzec się naszej wolności, suwerenności, integralności terytorialnej i prawa od samostanowienia – zaznaczył prezydent Andrzej Duda.
Zachowanie integralności terytorialnej jest dziś szczególnie trudne na Ukrainie. Rosja okupuje Krym, w obwodach donieckim i ługańskim prowadzi działania wojenne. O zagrożeniu ze strony Moskwy i solidarności z Ukrainą mówił w polskim Sejmie prezydent Litwy Gitanas Nauseda.
– Pragnę podkreślić, że Litwa nigdy nie uzna aneksji Krymu i będzie działać na rzecz zakończenia faktycznej okupacji wschodniej części Ukrainy – oświadczył prezydent Gitanas Nauseda.
Nie ma zgody na przejawy imperialnej polityki dominacji – mówił prezydent Andrzej Duda. Zadeklarował też wspieranie unijnych i transatlantyckich ambicji Ukrainy.
– Uczestniczymy w kształtowaniu wzajemnych relacji w obrębie międzynarodowych struktur europejskich i transatlantyckich w przekonaniu, że powinny one pozostać otwarte także na nowe kraje członkowskie – powiedział prezydent Andrzej Duda.
To dla Ukrainy ważna deklaracja, za którą wdzięczny był prezydent Wołodymyr Zełenski.
– Chciałem podziękować Polsce, w szczególności prezydentowi Andrzejowi Dudzie, za wspieranie Ukarany w drodze do Unii Europejskiej i NATO. Dziękujemy Polsce za twarde stanowisko w sprawie integralności Ukrainy – dziękował prezydent Wołodymyr Zełenski.
Prezydent Załenski zaprosił prezydenta Dudę na 30-lecie odzyskania niepodległości przez Ukrainę oraz do udziału w tzw. platformie krymskiej, w czasie której odbędzie się debata o deokupacji Krymu.
Prezydent Ukrainy w związku z rosyjską presją poszukuje wsparcia – zauważył prof. Mieczysław Ryba.
– Zaproszenie Polski jest w jakimś sensie pokazaniem związku Ukrainy z Polską w przeszłości i szukaniem sojuszników dla oparcia się agresji rosyjskiej – wskazał prof. Mieczysław Ryba.
Goście prezydenta Andrzeja Dudy rozmawiali też o perspektywach współpracy w Unii europejskiej w walce z pandemią, a także o szansach rozwoju Trójmorza.
– Mam nadzieję, że Trójmorze jest w stanie pozytywnie odmienić dotychczasowy obraz Europy, w której wymiana handlowa, transport, przepływ ludzi i dóbr odbywał się na linii zachód-wschód. Teraz zaś równego znaczenia może i powinna nabrać także oś północ-południe – powiedział prezydent Andrzej Duda.
Ta oś już przybiera realnych kształtów. Trwa budowa Via Carpatii łączącej południe Europy z krajami bałtyckimi, powstaje też linia kolejowa Railbaltica, a także kolektory gazowe z Litwą. Trójmorze to projekt, który jest szansą dla naszego regionu – zwrócił uwagę prof. Tadeusz Marczak.
– Nasze kraje stanowią pewien logiczny blok geopolityczny, którego potencjał demograficzny przekraczałby 100-110 mln ludzi. Bylibyśmy liczącą się siłą w Unii Europejskiej – zaznaczył prof. Tadeusz Marczak z Akademii Wojsk Lądowych.
To także potencjał gospodarczy, który może stać się potęgą – zauważył politolog Mariusz Sieraczkiewicz.
– Pozostaje kwestia, na ile ta potęga jest w stanie się dogadać sama w sobie i na ile wypracuje relacje zbudowane na silnych gospodarkach – powiedział Mariusz Sieraczkiewicz.
Politycy mają dobry wzorzec współpracy. To hasło, które przyświecało twórcom Unii Lubelskiej, której dopełnieniem była konstytucja 3 maja: „Wolni z wolnymi, równi z równymi”.
TV Trwam News