Polacy za granicą. Świetna forma strzelecka Klicha i Zielińskiego, pomocnicy bohaterami swoich zespołów!

Polscy piłkarze znów brylowali na europejskich boiskach. Po bramce Roberta Lewandowskiego formą strzelecką błysnęli również Mateusz Klich oraz Piotr Zieliński. Obaj pomocnicy w dużej mierze dzięki temu przyczynili się do wygranych swoich zespołów klubowych.


Norwich City Leeds United 0:3 (0:2)
Mateusz Klich 21’ Ezgjan Alioski 26’ Pablo Hernandez 67’

Mateusz Klich od początku sezonu udowadnia, że jest jednym z najważniejszych elementów zespołu prowadzonego przez Marcelo Bielsę. To właśnie pod wodzą słynnego argentyńskiego szkoleniowca kariera 10-krotnego reprezentanta Polski na Wyspach Brytyjskich nabrała rozpędu. Pomocnik zadziwia przede wszystkim świetną dyspozycją strzelecką. Nie inaczej było i dzisiaj, gdy nasz rodak precyzyjnym uderzeniem ze środka pola karnego pokonał bramkarza rywali w 21. minucie meczu. 28-latek otworzył wynik spotkania (było to już jego trzecie trafienie w bieżących rozgrywkach ligowych), a ostatecznie Leeds rozbiło na wyjeździe Norwich 3:0 i umocniło się na pozycji lidera zaplecza angielskiej ekstraklasy. Klich przebywał na boisku od pierwszego do ostatniego gwizdka sędziego.

***

SSC Napoli AC Milan 3:2 (0:1)
Piotr Zieliński 53’ 67’ Dries Mertens 80’ – Giacomo Bonaventura 15’ Davide Calabria 49’

Znakomitą formą strzelecką błysnął również Piotr Zieliński. I to w możliwie najlepszym momencie. Milan niespodziewanie prowadził bowiem 2:0, kiedy sygnał do odrabiania strat dał właśnie nasz reprezentant. Najpierw w 53. minucie płaskim uderzeniem z piętnastu metrów zaskoczył Gianluigiego Donnarummę. Kwadrans później Polak znów wystąpił w roli głównej. Zawodnicy z Mediolanu zbyt krótko wybili futbolówkę po rzucie rożnym. Do piłki dopadł ustawiony tuż za polem karnym „Zielu”, który świetnym strzałem z powietrza doprowadził do remisu (zszedł z murawy w 72. minucie).

W 80. minucie Azzurri poszli za ciosem, gdy rezerwowy Dries Mertens z bliskiej odległości zapewnił swojej ekipie wygraną. Tym sam Napoli w dramatycznych okolicznościach pokonało Milan 3:2 i wskoczyło na drugie miejsce w ligowej tabeli. Warto odnotować, że na boisku – w pełnym wymiarze czasowym – przebywał także Arkadiusz Milik. Napastnik nie wyróżnił się jednak niczym specjalnym.

Co ciekawe, Piotr Zieliński nie tylko zaliczył dublet w starciu z Rossoneri, ale również wyrównał rekord Zbigniewa Bońka pod względem liczby występów w Serie A. Od soboty ma na koncie 156 rozegranych spotkań.

Sport.RIRM

drukuj