Lekkoatletyczne ME. Przed nami 2. dzień zmagań

Przed nami drugi dzień lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Berlinie. Oczy polskich kibiców skierowane będą w stronę koła, bo tam o medale rywalizować będą młociarze i kulomioci.


Berlin. W 2009 roku Piotr Małachowski rzucił tu ponad 69 m.

Oczywiście nie jestem przygotowany na taki wynik. Jakbym tak rzucił, to na pewno byłbym mile zaskoczony – powiedział Piotr Małachowski, dwukrotny wicemistrz olimpijski w rzucie dyskiem (2008 i 2016).

Bo taki wynik powinien dać medal mistrzostw Europy. Dziś Polaków zobaczymy w eliminacjach. Finał jutro. Poziom będzie bardzo wysoki.

Jest obecny mistrz świata i wicemistrz świata. Plus w tym roku daleko rzucający Austriak i Niemiec. Mistrz olimpijski, który wrócił po nieudanym zeszłym sezonie – mówił Robert Urbanek, brązowy medalista mistrzostw świata w rzucie dyskiem (2015).

Zdecydowanie więcej do powiedzenia biało-czerwoni będą mieli podczas konkursu rzutu młotem.

Mogę przegrać tylko z Wojtkiem – podkreślił Paweł Fajdek, trzykrotny mistrz świata w rzucie młotem.

A mowa o Wojciechu Nowickim, który w tym sezonie jest liderem list światowych. Posłał już młot pod 82 m.

Nie, żadnej presji nie czuję. Chciałbym po prostu rzucić na swoim poziomie, a który będę pierwszy czy ostatni to nie ma znaczenia – zaznaczył Wojciech Nowicki – brązowy medalista olimpijski w rzucie młotem.

Polacy przebrnęli eliminacje. Minimum, czyli 76 m, Nowicki osiągnął w pierwszej próbie. Drobne kłopoty miał Paweł Fajdek.

Dzisiaj można powiedzieć taki skapcaniały rzut, że tak brzydko powiem. Ale jest to minimum zrobione, plan zrobiony – dodał Wojciech Nowicki.

Chłopaki w pierwszej kolejce, w pierwszej grupie posłali młot poza granicę 76 m, zrobili duże Q. Skończyli zawody i tak się to powinno robić – mówił Paweł Fajdek.

Do koła Polacy wejdą o godz. 18.45. Później, bo na 20.33, zaplanowano finał pchnięcia kulą. Tam do walki o medale przystąpią Michał Haratyk i Konrad Bukowiecki. Swojej szansy – już w biegu na 100 m – szukać będzie Ewa Swoboda.

TV Trwam News/Sport.RIRM

drukuj