Kwalifikacje ME 2015: awans celem biało-czerwonych

Piątkowym meczem z Łotwą siatkarze reprezentacji Polski rozpoczną zmagania w turnieju kwalifikacyjnym do przyszłorocznych mistrzostw Europy. W roli nowego selekcjonera białoczerwonych zadebiutuje Francuz Stephane Antiga.

Meczami z Łotwą, Macedonią i Słowenią polscy siatkarze rozpoczną batalię o awans do mistrzostw Europy, które w 2015 roku odbędą się w Bułgarii i we Włoszech. Pierwszy z dwóch turniejów eliminacyjnych rozegrany zostanie we Wrocławiu.

Wielkie powroty

Biało-czerwoni dowodzeni już przez nowego selekcjonera, Stephana Antigę, są zdecydowanymi faworytami zbliżającego się turnieju. Aby Polacy mogli awansować muszą jednak dwukrotnie pokonać najgroźniejszego grupowego rywala, reprezentację Słowenii. W realizacji tego celu ma pomóc najlepszy zawodnik minionego sezonu PlusLigi – Mariusz Wlazły. Atakujący PGE Skry Bełchatów wraca do reprezentacji po trzech sezonach przerwy. Po raz ostatni wystąpił w niej na w mistrzostwach świata w 2010 roku, kiedy drużyną narodową kierował jeszcze Daniel Castellani. Po dwuletnim rozbracie do kadry wraca także Paweł Zagumny. Guma jest najbardziej doświadczonym zawodnikiem w zespole Stephana Antigi. W koszulce z orzełkiem na piersi zagrał już 405. razy. Obecny sezon może być jednak jego ostatnim w reprezentacyjnej karierze.

Grupowi rywale Polaków

Łotwa – pierwszy przeciwnik biało-czerwonych – zaliczana jest do europejskich słabeuszy. Dość powiedzieć, że w rankingu Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB) zajmuje odległe 52. miejsce, a po raz ostatni – i jedyny zresztą – w turnieju rangi mistrzowskiej uczestniczyła 19 lat temu. W 1995 roku na mistrzostwach Europy rozgrywanych w Grecji uplasowali się na pozycjach 9-12, z zaledwie jednym wygranym setem.

Kolejny przeciwnikiem podopiecznych Stephana Antigi będzie Macedonia. Reprezentacja tego kraju jest dopiero na 124. pozycji w rankingu FIVB. Awans do drugiej rundy kwalifikacyjnej zawdzięczają wygranej w turnieju, którego byli gospodarzem. Siatkarze Żarko Ristoskiego w konfrontacjach z Azerbejdżanem, Gruzją oraz Szwecją stracili zaledwie jednego seta. Macedonia jeszcze nigdy w swojej historii nie zagrała na żadnej imprezie rangi mistrzowskiej.

W ostatnim meczu wrocławskiego turnieju Polacy zmierzą się ze Słoweńcami. To zdecydowanie najtrudniejszy przeciwnik, z jakim przyjdzie się biało-czerwonym zmierzyć. Zawodnicy dowodzeni przez Luke Slabego plasują się na 38. miejscu w rankingu FIVB. Największym sukcesem drużyny z Bałkanów jest dwukrotny awans do najlepszej czwórki Ligi Europejskiej. Słoweńcy uczestniczyli także pięciokrotnie w czempionacie Starego Kontynentu, jednak bez większych sukcesów. W kadrze naszych niedzielnych rywali nie zabraknie bardzo dobrze znanych polskiej publiczności zawodników: byłego siatkarza Jastrzębskiego Węgla – Mitji Gaspariniego oraz aktualnego gracza drużyny ze Śląska – Alena Pajenka.

***

Druga runda turnieju kwalifikacyjnego z udziałem tych samych reprezentacji odbędzie się w słoweńskiej Lubljanie w dniach 23-25 maja. Do mistrzostw Europy, których gospodarzem będą Włosi i Bułgarzy, bezpośrednią przepustkę uzyska tylko zwycięzca (drużyna, która w obu turniejach uzyska największą liczbę punktów). Natomiast druga ekipa będzie musiała zmierzyć się w barażach zaplanowanych już na przyszły rok.

Program turnieju we Wrocławiu:

16 maja

Macedonia – Słowenia (14.30)

Polska – Łotwa (17.30)

17 maja

Słowenia – Łotwa (15.00)

Polska – Macedonia (18.00)

18 maja

Łotwa – Macedonia (15.00)

Polska – Słowenia (18.00)

Sport/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl