W Wilnie odbyło się spotkanie opłatkowe Związku Polaków na Litwie
Oni nigdy nie zapomnieli o Polsce – to Polacy na Litwie, którzy z Polski nigdy przecież nie wyjechali. W środę w Domu Kultury Polskiej w Wilnie mieli okazję, by podzielić się opłatkiem i wspólnie śpiewać kolędy. To tradycja, która ciągnie się od 2003 roku.
– Możemy podzielić się tym najważniejszym chlebem codziennym, ale w tym momencie możemy składać życzenia, możemy wybaczyć, co jest istotne dla naszej kultury – wskazała uczestniczka spotkania.
Ale, i co najważniejsze, możemy być razem – zgodnie podkreślili Polacy na Litwie.
– Bardzo jest ważne, że jesteśmy tutaj przedstawicielami różnych pokoleń. I mniejsi, i starci, i młodsi.
– Chwile, które napawają taką radością, otuchą na cały rok – zaznaczyli uczestnicy spotkania.
Tej otuchy Polakom na Litwie dodał dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk CSsR.
– Jesteście naprawdę solą ziemi. Gratulacje i dziękujemy. My się od was uczymy, bardzo uczymy się od was wiary, takiego gorącego umiłowania Boga i Matki Najświętszej – mówił o. Tadeusz Rydzyk CSsR, założyciel i dyrektor Radia Maryja.
To Wigilia Związku Polaków na Litwie. I ten związek wciąż rośnie w siłę. Jest silny, bo pamięta o swoich korzeniach. To jedyna polska organizacja na Litwie obecna w całym kraju – mówił przewodniczący Związku Michał Mackiewicz.
– Mamy terytorialnie 16 oddziałów, ponad 250 kół – podkreślił Michał Mackiewicz.
Wszystko po to, by polskość na tych ziemiach przetrwała. Polskie tradycje, polska kultura i polski język są przekazywane kolejnym pokoleniom – przypomniał europoseł Mirosław Piotrowski.
– Pielęgnują polskość, wiarę katolicką, blisko przecież jest Ostra Brama i cały czas żyją sprawami polskimi – wskazał prof. Mirosław Piotrowski.
To jedność pomaga im pokonać problemy. Dlatego wspólna Wigilia to dla nich szczególny moment.
– Zbieramy się wszyscy, rodacy rozsiani po całej Litwie. Bo to nie tylko z Wileńszczyzny, ale też z Kowna, z północy Litwy, znad morza, z Kłajpedy – mówił europoseł Waldemar Tomaszewski.
Przypomina, że polska Wigilia to tutaj tradycja, która ciągnie się od 2003 roku.
To politycy, dyrektorzy szkół, nauczyciele, działacze społeczni i zwykli ludzie. Łączy ich Ojczyzna, dla której działają i będą działać dalej. Tak, by wychować kolejne pokolenia Polaków na Litwie.
TV Trwam News/RIRM