[TYLKO U NAS] Ł. Piebiak: duża część środowiska sędziowskiego zamyka się na wszelkie zmiany

Zebranie członków warszawskiego oddziału Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” uchwaliło w czwartek usunięcie wiceministra sprawiedliwości Łukasza Piebiaka ze swoich szeregów. W rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja Łukasz Piebiak podkreślił, że jest to dowód na to, iż duża część środowiska sędziowskiego zamyka się na wszelkie zmiany.

Powodem usunięcia wiceministra sprawiedliwości ze stowarzyszenia były jego działania i wypowiedzi ws. uchwalenia zmian w ustawie o ustroju sądów powszechnych, które – według części sędziów – są sprzeczne z podstawowymi celami stowarzyszenia.

Ponadto czwartkowe zebranie oddziału stowarzyszenia wyraziło sprzeciw wobec trwającej kampanii „Sprawiedliwe sądy”, ze względu na podważanie w niej autorytetu władzy sądowniczej.

Odnosząc się do uchwały, wiceminister Łukasz Piebiak podkreślił, że jest to najlepszy przykład zamknięcia dużej części środowiska sędziowskiego na wszelkie zmiany.

– To najlepszy dowód na to, że obecny zarząd Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” tłumi wszelką krytykę. Stara się spowodować, ażeby wszyscy sędziowie należący do „Iustitii”, ale najlepiej wszyscy sędziowie, przyjęli postawę antyrządową, antyreformatorską i którą popularnie określa się „żeby było tak, jak było”, bo zmiany są niepotrzebne. To tylko pokazuje, z jakimi demokratami mamy do czynienia. Nawołują oni do walki o demokrację, ideały czy pluralizm poglądów, a okazuje się, że wśród sędziów żadnej demokracji i pluralizmu nie ma – zaznaczył Łukasz Piebiak.

Jest to kolejny przykład działań środowisk prawniczych wobec osób związanych z obecną władzą i zaangażowanych w reformy wymiaru sprawiedliwości.

W ostatnich dniach portal wpolityce.pl informował, że do Naczelnej Rady Adwokackiej trafił donos, w którym posłów PiS, którzy są adwokatami, oskarża się m.in. o sprzeniewierzenie się konstytucji i rocie ślubowania adwokackiego. Mieli tego dokonać poprzez wyrażenie poparcia wobec ustaw o Sądzie Najwyższym oraz Trybunale Konstytucyjnym.

W dwóch przypadkach – poseł Małgorzaty Wasserman i posła Arkadiusza Mularczyka – Naczelna Rada Adwokacka już wszczęła postępowanie. 

RIRM