[TYLKO U NAS] A. Soboń o zmianach w „Mieszkanie plus”: Rodziny będą mogły ubiegać się o dopłaty 500 zł za czynsz przez 3 lata
Rodziny będą mogły ubiegać się przez 9 lat o dopłatę do czynszu w ramach programu „Mieszkanie plus”. Przez pierwsze 3 lata to byłoby 500 zł extra ze strony państwa – akcentował Artur Soboń, wiceminister inwestycji i rozwoju, podczas poniedziałkowego „Polskiego punktu widzenia” w TV Trwam.
Program „Mieszkanie plus” funkcjonuje od 2 lat. Teraz Ministerstwo Inwestycji i Rozwoju pracuje nad zmianami, których wynikiem są dwie ustawy. W ubiegłym tygodniu został zaprezentowany projekt tzw. specustawy mieszkaniowej [czytaj więcej]. W tym tygodniu natomiast resort pokaże projekt ustawy o dopłatach do czynszu.
Artur Soboń zaznaczył, że pierwsza ustawa ma ułatwić każdemu, np. spółdzielniom mieszkaniowym, TBS-om, inwestorom prywatnym, deweloperom – realizację inwestycji mieszkaniowych.
– Mówimy wszystkim: „Dostajesz szybszą ścieżkę realizacji inwestycji”. Ścieżkę, w której uzgodnień wymaga jedynie teren chroniony (…). Chcemy, aby w ramach szybszego procesu inwestycyjnego trzeba było spełnić dużo wyższe standardy urbanistyczne, niż to ma miejsce dzisiaj, m.in. odległość od szkoły, przedszkola, komunikacji publicznej, drogi (…). Co jeszcze? Zwiększamy podaż gruntów. Mówimy, że można budować na terenach rolnych, na terenach poprzemysłowych, jakie są w granicach administracyjnych miast, czyli na wszystkich terenach, w których dzisiaj zmiana ich przeznaczenia trwałaby długie lata. My wprowadzamy szybszą ścieżkę. Zwiększając podaż gruntów, zwiększając możliwości inwestycyjne, skracając procedury, powodujemy, że rynek staje się bardziej konkurencyjny i wzrasta skala inwestycji mieszkaniowych – powiedział wiceminister inwestycji i rozwoju.
Gość TV Trwam zaznaczył, że jeśli chodzi o nowe mieszkania, to mamy w Polsce „niewystarczającą podaż ograniczaną poprzez wysokie marże, wysokie ceny, słabą konkurencyjność i ogromnie niezaspokojony popyt ze strony Polaków”.
– Z naszej strony głupotą, nieroztropnością czy czymś szkodliwym były programy, które do tej pory były realizowane, które wzmacniały popyt. Takie programy, które dopłacały do kredytów mieszkaniowych, bo po pierwsze, obejmowały tych, co w ogóle mieli zdolność kredytową, a po drugie, zarabiali na tym ci, którzy realizowali mieszkania i banki. Liczba klientów rosła, a nam nie brakuje klientów na mieszkania, nam brakuje mieszkań. Stąd też ułatwienia, które zwiększą podaż mieszkań tak, aby ten rynek był bardziej konkurencyjny – wskazał Artur Soboń.
Wiceminister omówił także założenia drugiego projektu – dotyczącego dopłat do czynszu za mieszkanie. Bezpośrednia nasza interwencja jest dla najbiedniejszych – podkreślił polityk.
– Zdecydowana większość nie ma na starcie zdolności kredytowej (…). Trzeba zbudować alternatywę, tą alternatywą są mieszkania czynszowe, także z możliwością dojścia do własności, budowane poprzez pieniądz inwestycyjny, który ma dzisiaj BGK Nieruchomości. Mogę zapewnić, że jesteśmy w stanie uruchomić na ten program nawet 20 mld zł pieniądza inwestycyjnego (…). Jeśli rodzina ma zdolność czynszową i np. mieszkanie ok 60 metrów, którego czynsz wyniesie niespełna 1500 zł, to dwie osoby dorosłe i dwójka dzieci (…) mogą ubiegać się przez 9 lat o dopłatę do czynszu. W przypadku takiej rodziny to byłoby 500 zł extra ze strony państwa przez pierwsze 3 lata, potem nieco mniej, i jeszcze mniej zakładając, że poziom zamożności tej rodziny będzie wzrastał, a my musimy pomagać innym, którzy dopiero startują – zaznaczył Artur Soboń.
RIRM