Służba więzienna chce zwiększyć liczbę pracujących więźniów

Służba Więzienna chce zwiększyć liczbę pracujących skazanych do poziomu innych krajów Unii Europejskiej. Zakłada to kilkuletni rządowy program zatrudniania więźniów. Dokument przygotowało Ministerstwo Sprawiedliwości oraz Centralny Zarząd Służby Więziennej.

Program składa się z trzech filarów: budowy 40 hal produkcyjnych przy zakładach karnych i aresztach śledczych, rozszerzenie możliwości nieodpłatnej pracy więźniów na rzecz samorządów oraz ulgi dla przedsiębiorców zatrudniających skazanych. O szczegółach mówił dyrektor generalny Służby Więziennej gen. Jacek Kitliński.

Środki na budowę hal pochodzą z funduszu aktywizacji zawodowej skazanych oraz rozwoju przywięziennych zakładów pracy. Środki na ten fundusz pochodzą z potrąceń z wynagrodzeń więźniów, zatem program nie będzie finansowany z pieniędzy podatników. Obecnie więźniowie mogą wykonywać na rzecz samorządów jedynie prace porządkowe. Wprowadzenie nowej regulacji prawnej, w formie ustawy, pozwoli samorządom na uzyskanie wsparcia więźniów, o ile będą je wykonywały podmioty wskazane w odpowiednim przypisie. Ostatni punkt, ale bardzo istotny dotyczy wprowadzenia ulg dla przedsiębiorców, którzy zatrudniają więźniów – wyjaśnił Jacek Kitliński.

Według danych SW aktualnie codziennie prawie 26 tys. skazanych wykonuje różnego rodzaju prace, w tym 6,8 tys. poza zakładami karnymi. Obecnie w Polsce wskaźnik zatrudnienia więźniów wynosi 36 proc., natomiast np. w Niemczech i Czechach sięga 60 proc.

RIRM

drukuj