Pendolino zahaczył o słup na Dworcu Centralnym

Jak informuje jeden z dzienników, superszybki pociąg ma zbyt długi przód i podczas prób w Warszawie zahaczył o słup na Dworcu Centralnym i o urządzenia przytorowe.

Planowany na grudzień termin wjazdu na tory 20 składów może być zagrożony. Leszek Miętek, przewodniczący Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych, mówi, że sprawa jest żenująca.

– Jako kolejarz i maszynista wiem, że zarówno tabor kolejowy jak i linie kolejowe, wszelkie urządzenia, które są montowane na kolei, są według standardów interoperacyjności. Jakieś złe wymiary są rzeczą nieprawdopodobną, chociaż możliwą. Zresztą cała historia z Pendolino jest zadziwiająca. Brak homologacji, brak dopuszczenia na odpowiednie prędkości tego taboru w Polsce również może być z powodów rozmaitych niespodzianek w budowie i konstrukcji tego taboru. Sprawa jest dziwaczna – powiedział Leszek Miętek.

Rzecznik PKP Intercity w specjalnym oświadczeniu poinformował, że Pendolino nigdy nie przejeżdżał przez Dworzec Warszawa Centralna ani przez linię średnicową, która w ostatnim czasie była remontowana. Dziennik informuje, że swoją informacje potwierdził w trzech źródłach.

Przypomnijmy, żewcześniej wytykano Pendolino, że jest za drogi, oraz, że nie ma systemu wychylającego skład na zakrętach, co ograniczałoby jego prędkość do 160 kilometrów na godzinę.

RIRM

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl