Nowe zestawy rakietowe dla polskiej armii

Miliard złotych – na taką kwotę ma opiewać kontrakt na najnowszy zestaw rakietowy z fabryki Mesko w Skarżysku – Kamiennej. Jak ustalił dziennik „Rzeczpospolita” trafi on do armii. Armia ma negocjować zamówienie na 1600 pocisków Piorun i 400 wyrzutni.

Zestaw rakietowy ze skarżyskiego MESKO przeznaczony jest do zwalczania m.in. śmigłowców.

Według gazety rząd zdecydował, że innowacyjne pioruny zostaną objęte zakazem eksportu.

Poseł Wojciech Skurkiewicz, wiceprzewodniczący sejmowej komisji obrony narodowej, mówi, że kontrakt ten jest bardzo ważny zarówno dla polskiego przemysłu zbrojeniowego  jak i skarżyskiej fabryki.

– To wskazuje, że zamówienia, które są lokowane w Polskim przemyśle zbrojeniowym wspierają ten przemysł. Oznacza to, że polska myśl technologiczna jest na bardzo wysokim poziomie. Rakieta Piorun, która ma zastąpić rakietę Grom bez wątpienia będzie służyła bardzo dobrze w polskiej armii i przyczyni się do zwiększenia bezpieczeństwa naszego kraju. Mesko jest zakładem, który bardzo dobrze wywiązuje się z nakładanych obowiązków i prace, które trwają, jeśli chodzi o uzbrojenie i przemodelowanie na najnowsze trendy w przemyśle zbrojeniowym pokazują, że ważnym elementem staje się fabryka na arenie naszego kraju – podkreśla Wojciech Skurkiewicz.

Tymczasem według ekspertów, Piorun w porównaniu z Gromem precyzyjniej uderza oraz sam typuje punkt trafienia. Potrafi również zwalczać systemy samoobrony samolotów ponieważ jest odporniejszy na zakłócenia.

RIRM