Ks. abp Tadeusz Kondrusiewicz z wizytą w Radiu Maryja
Na Białorusi trwa peregrynacja figury Matki Bożej Fatimskiej. W taki sposób katolicy zamieszkujący kraj chcą uczcić setną rocznicę objawień fatimskich. Sytuację Kościoła na Białorusi w rozmowie z Redakcją Informacyjną Radia Maryja przybliżył metropolita mińsko-mohylewski ks. abp Tadeusz Kondrusiewicz, który przebywał dziś z wizytą w toruńskiej rozgłośni.
Na Białorusi żyje obecnie około 1,5 mln katolików. Parafii (podobnie jak księży) jest około 500. To spory wzrost na przełomie 25 lat, gdy w kraju posługiwało zaledwie 60 kapłanów. Wielu z nich to księża przyjeżdżający z zagranicy, ich liczba jednak systematycznie spada. Problemem jest również brak kościołów – powiedział ks. abp Tadeusz Kondrusiewicz.
– Poważny problem to kościoły, szczególnie w wielkich miastach. Np. Mińsk ma ok. 2 mln mieszkańców, z czego ok. 400 tys. stanowią katolicy, a jest tam zaledwie pięć kościołów. Co prawda sześć kościołów się buduje, ale dzisiaj nie jest łatwo wybudować kościół – wskazał metropolita mińsko-mohylewski.
Ważne dla Kościoła na Białorusi są zbliżające się uroczystości Bożego Ciała – dodał.
– Raz liczyliśmy, ilu ludzi bierze udział – 12 tys. Pochód idzie przez centrum miasta. To też jest ewangelizacja, publiczne wyzwanie wiary – powiedział ks. abp Kondrusiewicz.
W tym roku wierni postanowili także uczcić setną rocznicę objawień fatimskich. W parafiach trwa peregrynacja figury Matki Bożej.
– Jesienią ubiegłego roku do Fatimy pojechała delegacja, gdzie nabyliśmy figurę. Poświęciłem ją podczas Mszy św. w kaplicy. 13 października ubiegłego roku rozpoczęła się peregrynacja po naszych parafiach i będzie trwała cały rok – powiedział ks. Arcybiskup.
Peregrynacji towarzyszy czas skupienia i rekolekcji. Kościół na Białorusi chce odpowiedzieć w ten sposób na słowa św. siostry Łucji, która przed laty w rozmowie z ks. abp. Tadeuszem Kondrusiewiczem wskazywała, że grzech nie ma narodowości.
– Każdy dzisiaj potrzebuje nawrócenia i modlitwy. Staramy się przekazać to przesłanie fatimskie naszym ludziom, bo ono jest aktualne również dzisiaj – podkreślił metropolita mińsko-mohylewski.
Nawrócenie jest potrzebne m.in. ze względu na coraz bardziej zauważalny kryzys rodziny – dodał.
– Około połowa rodzin jest rozwiedzionych. Dotyczy to również młodych rodzin. Wtedy ulica wychowuje dzieci, a potem pytamy: dlaczego taki, a nie inny jest ten młody człowiek? – wskazał ks. abp Kondrusiewicz.
Dla wychowania młodych ludzi w duchu wartości potrzebne są także m.in. lekcje religii. Te odbywają się w salkach katechetycznych przy parafiach. Nauczanie religii w szkołach jest bowiem na Białorusi zabronione.
GALERIA
fot. Monika Bilska
TV Trwam News/RIRM