Jutro zostanie wybrany nowy szef Rady Europejskiej
Kandydatura Jacka Saryusz-Wolskiego na szefa Rady Europejskiej może przyczynić się do bezpieczniejszej i sprawniej zarządzanej UE – ocenił wicemarszałek Sejmu Joachim Brudziński.
Decyzja dotycząca tego kto zostanie nowym szefem Rady Europejskiej ma zapaść w trakcie rozpoczynającego się jutro szczytu szefów unijnych państw i rządów.
O reelekcję ubiega się dotychczasowy przewodniczący Donald Tusk. Polski rząd z kolei wysunął kandydaturę Jacka Saryusz–Wolskiego na to stanowisko.
Wicemarszałek Joachim Brudziński wskazuje, że Jacek Saryusz–Wolski to doświadczony polityk.
– Przez ostatnie kilkanaście, a nawet kilkadziesiąt lat Jacek Saryusz-Wolski był postrzegany zarówno w kraju, jak i w samej Brukseli, jako niezwykle skuteczny negocjator. Człowiek, który bardzo dzielnie zawsze stawał na straży interesu państwa polskiego w trakcie, kiedy staraliśmy się o wejście do UE później, kiedy już w tej UE byliśmy. Wówczas również stawiał zawsze na pierwszym miejscu, interes w ramach obecności w UE państwa polskiego – zaznaczył Joachim Brudziński.
Wicemarszałek Sejmu zaznacza, że w ciągu kadencji Donalda Tuska, UE miała do czynienia z olbrzymim kryzysem migracyjnym.
Jego zdaniem, Donald Tusk odpowiada także pośrednio za największy wstrząs, jaki dotknął w ostatnich latach UE, czyli decyzję Wielkiej Brytanii o wystąpieniu z UE.
RIRM