D. Trump krytykuje ONZ i apeluje o reformę
W pierwszym oficjalnym wystąpieniu na forum Organizacji Narodów Zjednoczonych prezydent USA Donald Trump w poniedziałek skrytykował tę organizację za „biurokrację i złe zarządzanie” oraz zaapelował o reformę, dzięki której osiągnie ona „pełny potencjał”.
ONZ „nie osiągnęła pełnego potencjału przez biurokrację i zarządzanie” – oświadczył Trump w siedzibie ONZ w Nowym Jorku na spotkaniu w sprawie reformy ONZ, zorganizowanym przez USA z udziałem sekretarza generalnego ONZ Antonio Guterresa.
Od 2000 roku budżet ONZ wzrósł o 140 procent, a liczba pracowników się podwoiła, tymczasem „wyniki nie odpowiadają poniesionym nakładom” – powiedział.
Według ambasador USA przy ONZ Nikki Haley 128 ze 192 państw członkowskich podpisało przygotowaną przez Stany Zjednoczone 10-punktową deklarację polityczną wspierającą reformatorskie wysiłki Guterresa. W deklaracji mowa jest między innymi o „większej przejrzystości i odpowiedzialności za wydawane środki”. „Zmiana jest pilnie potrzebna” – podkreśliła Haley.
Szef ONZ zapewnił Donalda Trumpa o woli przeprowadzenia zmian i podziękował mu za wsparcie. Zadowalający „stosunek kosztów do wyników podczas dążenia do wspólnych wartości” to wspólny cel, a ONZ musi stać się bardziej „elastyczna, skuteczna i sprawna” – podkreślił.
Trump powiedział też, że żadne państwo członkowskie nie powinno być zmuszone do nieproporcjonalnego udziału w kosztach działania ONZ. Jak zauważa agencja dpa, USA są zdecydowanie najhojniejszym płatnikiem na rzecz zarówno 16 misji pokojowych na świecie, jak i regularnego budżetu ONZ.
Obecna doroczna 72. sesja Zgromadzenia Ogólnego Narodów Zjednoczonych w Nowym Jorku rozpoczęła się 12 września i potrwa do 25 września.
PAP/RIRM