Chorzy na raka będą czekać na zabiegi w hotelach?
Chorzy poddawani radioterapii po wejściu w życie pakietu onkologicznego będą mogli czekać na kolejny zabieg nie w szpitalu, ale w hotelu. Pomimo, że za hotel zapłaci NFZ, to placówki onkologiczne nie chcą tam wysyłać pacjentów i brać na siebie konsekwencji finansowych i prawnych.
Chodzi o to, że w hotelach chorzy nie będą mieli zapewnionej opieki medycznej, a jeśli ich stan się pogorszy – odpowie za to szpital. Jedynie kilka ośrodków ma hostele przyszpitalne dostosowane do potrzeb pacjentów onkologicznych. Dlatego – jak stwierdził europoseł Bolesław Piecha – ta propozycja jest przedwczesna i nieprzygotowana, jak cały pakiet onkologiczny.
Były minister zdrowia, dodał, że to rozwiązanie w obecnych realiach niczego nie poprawi, a na pewno nie polepszy sytuacji pacjentów.
– Próba, albo wymuszenie na szpitalach umieszczenia pacjenta w hotelu, niezależnie od stanu klinicznego, jest ogromnym nadużyciem. Obawiam się jednak, że zostawienie pacjenta w szpitalu będzie się wiązało z wypełnianiem przez placówkę ogromnej ilości „papierów”. Trzeba będzie bowiem taką decyzję uzasadnić, a i tak NFZ by za to nie zapłacił. W związku z tym jest to normalny odruch obronny. Skoro jednak nie ma przygotowanych specjalnych hosteli przyszpitalnych, dla tego typu pacjentów, to nie należy eksperymentować z hotelami komercyjnymi. To jedno wielkie nieporozumienie. Wydaje mi się, że przy niedopracowanym pakiecie takie ryzykowane wypychanie pacjentów do hoteli jest nadużyciem niezgodnym z zasadami sztuki lekarskiej – powiedział europoseł Bolesław Piecha, były wiceminister zdrowia.
Według jednej z gazet żadna z placówek nie ogłosiła jeszcze przetargu na kompleksową usługę. Szpitale winą obarczają NFZ, który dopiero w grudniu podpisał rozporządzenie dot. wysokości stawek jakie można oferować hotelom za nocleg dla pacjentów.
Tymczasem rządowy pakiet onkologiczny wchodzi w życie za dwa dni. Wiele wątpliwości dotyczących realizowania założeń pakietu mają lekarze rodzinni.
Dziś o godz. 14 spotkają się oni z ministrem zdrowia na kolejnych rozmowach.
RIRM