A. Radwańska nie będzie honorową obywatelką Krakowa. Radny PO: Rodzina związana z PiS
Jeśli o mnie chodzi, to niewątpliwie miało znaczenie to, że rodzina pani Agnieszki Radwańskiej jest bardzo związana z partią rządzącą. Pani Agnieszka Radwańska sama uczestniczyła w marszach smoleńskich. Część mieszkańców mogłaby odczytać tę nominację jako kontrowersyjną – tak w rozmowie z Gazeta.pl Dominik Jaśkowiec (PO-KO), przewodniczący Rady Miasta Krakowa, tłumaczy decyzję o nieprzyznaniu znanej tenisistce tytułu honorowej obywatelki Krakowa.
Agnieszka Radwańska nie zostanie honorową obywatelką miasta Krakowa. Przesądziło o tym głosowanie na Komisji Głównej krakowskiej rady miasta, która mogła zarekomendować najbardziej utytułowaną polską tenisistkę do tego miana. Ale rekomendacji Radwańska nie uzyskała.
Radni PiS byli za, przeciw opowiedzieli się radni klubów Platforma Obywatelska-Koalicja Obywatelska i Przyjazny Kraków, którzy ostatecznie wstrzymali się od głosu.
W rozmowie z portalem gazeta.pl Dominik Jaśkowiec (PO-KO), przewodniczący Rady Miasta Krakowa powiedział, że długo się zastanawiał, jak postąpić. Ostatecznie wstrzymał się od głosu.
– Jeśli o mnie chodzi, to niewątpliwie miało znaczenie to, że rodzina pani Agnieszki Radwańskiej jest bardzo związana z partią rządzącą. Pani Agnieszka Radwańska sama uczestniczyła w marszach smoleńskich. Część mieszkańców mogłaby odczytać tę nominację jako kontrowersyjną – wyjaśnił Jaśkowiec.
Oburzenia nie kryje radny PiS Michał Drewnicki.
Bardzo źle świadczy to o krakowskim samorządzie i radnych koalicji PO-PK, że u tak wybitnego sportowca jakim jest Agnieszka Radwańska doszukali się zaangażowania politycznego RODZINY (sic!) i przez to odrzucili nadanie tytułu Honorowego Obywatela Krakowa.https://t.co/AeLYd5e1OQ
— Michał Drewnicki (@MichalDrewnicki) April 25, 2019
TVP Info/RIRM