Realizując program Rodzina Rodzinie, Caritas Polska już od siedmiu lat niesie pomoc w Syrii, w Strefie Gazy, w irackim Kurdystanie czy w Libanie. Dziś, w obliczu niedawnych klęsk żywiołowych i nowych konfliktów zbrojnych, nabiera ona szczególnego znaczenia. „Łatwiej powiedzieć, z czym nie borykają się rodziny na Bliskim Wschodzie, niż wymienić ich problemy” – powiedział Dominik Derlicki, szef misji Caritas Polska w Libanie i Syrii.
W ramach programu Rodzina Rodzinie Caritas Polska w tym roku obejmie opieką sto rodzin w irackim Kurdystanie. W czasie pielgrzymki do Iraku 5-8 marca papież Franciszek planuje odwiedzić tamtejszych chrześcijan.
Nasz flagowy program pomocy zagranicznej „Rodzina Rodzinie” rozszerza się o dwa kolejne kraje. Od 4 lat jesteśmy z pomocą w Syrii, od ubiegłego roku w Strefie Gazy. Widzimy ogromne potrzeby, które są na Bliskim Wschodzie, więc postanowiliśmy rozszerzyć program szczególnie w Libanie, po sierpniowym wybuchu w Bejrucie, a także o iracki Kurdystan. W przyszłości będziemy także rozszerzać program o kolejne kraje, które albo doświadczyły działań wojennych, albo katastrof naturalnych – powiedział ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska, w rozmowie z redakcją informacyjną Radia Maryja.
Od stycznia program „Rodzina Rodzinie” zostaje rozszerzony o Liban i Iracki Kurdystan.
W związku z sytuacją w Iraku i w Syrii przybyło do Kurdystanu (na 5,5 mln mieszkańców tego kraju) blisko 2 mln uchodźców. (…) Obecnie zostało jeszcze 1,5 mln uchodźców w Kurdystanie. Są to głównie Syryjczycy i Irakijczycy, nie mówiąc o chrześcijanach w Iraku – blisko 95 proc. irackich chrześcijan przeprowadziło się obecnie do Kurdystanu – mówił we wtorkowym „Polskim punkcie widzenia” w TV Trwam Ziyad Raoof, pełnomocnik rządu regionalnego Kurdystanu.
Jazydzka uchodźczyni w Niemczech, która w przeszłości przez kilka miesięcy była niewolnicą seksualną tzw. Państwa Islamskiego (ISIS), wróciła do irackiego Kurdystanu, po tym jak kilkukrotnie spotkała na ulicy w Niemczech człowieka, który kupił ją i gwałcił.
Zespół Polskiej Akcji Humanitarnej w irackim Regionie Kurdystanu odwiedził w niedzielę wioskę Marina w ramach projektu pomocowego dla najbardziej potrzebujących w prowincjach Dahuk i Irbil. Program ten jest dofinansowywany przez polskie MSZ.
30 września zostaną przeprowadzone wybory parlamentarne w irackim Kurdystanie, które miały się odbyć w 2017 r. – stwierdził we wtorek premier tego regionu Neczirwan Barzani. Oznajmił to na kilka dni przed irackimi wyborami, w których też biorą udział Kurdowie.
Uważamy, że powstanie państwa kurdyjskiego to jest jeden z najważniejszych kroków, żeby uspokoić, ustabilizować ten rejon. Kurdowie pokazali światu, pokazali Europie, że są narodem, który różni się od pozostałych narodów na Bliskim Wschodzie – mówił we wtorkowym programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam Ziyad Raoof, pełnomocnik rządu regionalnego Kurdystanu.
Kilkuset domniemanych bojowników tzw. Państwa Islamskiego poddało się w ostatnim tygodniu władzom irackiego Kurdystanu – pisze w poniedziałek Reuters. W zeszłym tygodniu iracka armia odbiła ostatni bastion dżihadystów w północnym Iraku, Hawidżę.
Iracki rząd ogłosił w poniedziałek, że złożył pozew do prokuratury przeciwko organizatorom referendum w sprawie niezależności Kurdystanu i że zamierza objąć kontrolą tamtejszych operatorów telefonii komórkowej.
Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zasugerował w sobotę, że izraelskie służby wywiadowcze Mosad odgrywały rolę w organizacji 25 września referendum niepodległościowego w irackim Kurdystanie i na innych kontrolowanych przez Kurdów terenach w Iraku.