[TYLKO U NAS] Z. Raoof: Kurdom bliższe są wartości europejskie niż fundamentalizm islamski

Uważamy, że powstanie państwa kurdyjskiego to jest jeden z najważniejszych kroków, żeby uspokoić, ustabilizować ten rejon. Kurdowie pokazali światu, pokazali Europie, że są narodem, który różni się od pozostałych narodów na Bliskim Wschodzie – mówił we wtorkowym programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam Ziyad Raoof, pełnomocnik rządu regionalnego Kurdystanu.

Ziyad Raoof podkreślił, że sytuacja w Kurdystanie pogarsza się od 16 października 2017 roku.  Sam fakt wyrażenia w sposób demokratyczny swojego „tak” lub „nie” dla niepodległości Kurdystanu w referendum drażni Irak i kraje, które dzielą Kurdystan – powiedział.

– Mamy nadzieję, że nie będzie kolejnej wojny. Okazało się, że sam fakt wyrażenia w sposób demokratyczny swojego „tak” lub „nie” dla niepodległości Kurdystanu w referendum – to jeszcze nie jest ogłoszenie niepodległości – tak drażni Irak i kraje, które dzielą Kurdystan, że było to powodem właśnie takiej agresji wojennej przez milicję dowodzoną przez irańskich generałów i irańskie siły na Kurdystan, a przy okazji również na chrześcijan – zaznaczył pełnomocnik rządu regionalnego Kurdystanu.

Do konfliktu w regionie Kurdystanu na terenie Iraku włącza się również Iran. Gość TV Trwam przekonywał, że cel Irańczyków jest bardzo jasny: Iran od wielu lat stara się, żeby przez Kurdystan otworzyć korytarz pomocy dla Assada, aby móc przekazać broń i amunicję.

– Kurdowie i rząd regionalnego Kurdystanu nie chcieli się na to zgodzić. Po drugie, Iran od dawna ma plan, żeby utworzyć „szyicki półksiężyc” od Iranu do Syrii i Libanu – to jest też czas strategiczny, a Kurdowie stoją na drodze do tego „szyickiego półksiężyca”. Po trzecie, w Iranie mieszkają też Kurdowie, około 10 mln Kurdów – to jest jeden z krajów, który również dzieli Kurdystan. Każdy sukces Kurdów irackich jest inspiracją dla Kurdów irańskich, tak że Iran ma wiele powodów, żeby pomóc Irakowi – stwierdził Ziyad Raoof.

Według konstytucji z 2005 roku Irak jest państwem federacyjnym, a Kurdystan to część tej federacji. Ziyad Raoof zaznaczył, że Irak od dłuższego czasu łamie tę konstytucję, dlatego rząd Kurdystanu postanowił, aby przeprowadzić referendum. Kurdom bliższe są właśnie wartości europejskie niż fundamentalizm islamski – mówił pełnomocnik rządu regionalnego Kurdystanu.

– Uważamy, że powstanie państwa kurdyjskiego to jest jeden z najważniejszych kroków, żeby uspokoić, ustabilizować ten rejon. Kurdowie pokazali światu, pokazali Europie, że są narodem, który różni się od pozostałych narodów na Bliskim Wschodzie. W Kurdystanie żyją w harmonii muzułmanie, chrześcijanie i inne grupy religijne. Kurdom bliższe są właśnie wartości europejskie niż fundamentalizm islamski. Kurdowie pokazali, że są jedyną siłą, która skutecznie potrafi walczyć z fundamentalistami islamskimi – wskazał Ziyad Raoof we wtorkowym programie „Polski punkt widzenia” na antenie TV Trwam.

RIRM