Trzeba otwarcie powiedzieć, iż głównym sprawcą tego, co się dzieje, jest Moskwa, czyli Władimir Putin, który zgodnie z przewidywaniami Lecha Kaczyńskiego z sierpnia 2008 roku testuje po kolei zmiany architektury bezpieczeństwa w naszej części Europy (…). Alaksandr Łukaszenka jest tylko instrumentem, wykonawcą tego, co robi Władimir Putin. On ściągnął tysiące ludzi z Bliskiego Wschodu za sowitą wypłatą i oszukał ich, twierdząc, że pomoże im dostać się w łatwy sposób do Niemiec. Myślał również, iż Polska będzie łatwym celem, bo w Europie toczą się dyskusje na temat naszego rządu i reform – mówił Witold Waszczykowski, były minister spraw zagranicznych, europoseł, w programie „Z Parlamentu Europejskiego” na antenie TV Trwam.