Białoruski reżim prowadzi bezprawne postępowanie karne wobec polskiego sędziego
Białoruska Prokuratura Generalna sformułowała absurdalne zarzuty wobec polskiego sędziego. Chodzi o wyrok, jaki zapadł na terytorium Polski, który mówił o niedopuszczeniu do ekstradycji opozycyjnego białoruskiego blogera.
Sciapan Puciła to białoruski bloger, który często o sytuacji na Białorusi opowiadał za pośrednictwem polskich mediów. Mówił m.in. o tym, że Białoruś zasługuje, by stać się częścią wolnej i demokratycznej Europy.
Sciapan Puciła od kilku lat mieszka w Polsce, bo na Białorusi oskarżony jest o wiele przestępstw, nawet o działalność terrorystyczną, co ma związek z zachęcaniem obywateli do aktywności w trakcie wyborów prezydenckich na Białorusi w 2020 roku. W listopadzie 2020 roku pojawił się wniosek o ekstradycję blogera, jednak najpierw prokuratura, a następnie sąd okręgowy w Warszawie, nie dopuściły do wydania Sciapana Puciły w ręce władz Białoruskich.
– Faktem powszechnie znanym jest to, że na Białorusi łamanie praw człowieka nie jest częste czy nagminne – jest totalne i ma charakter systemowy. Prześladowane i zastraszane jest całe społeczeństwo. Społeczeństwo dzieli się na dwie grupy – część, która kolaboruje z reżimem, oraz pozostałą część, która jest prześladowana. Prześladowania mają charakter niezwykle nieludzki i okrutny – tak sędzia Dariusz Łubowski z Sądu Okręgowego w Warszawie argumentował swoją decyzje o odstąpieniu od ekstradycji.
Dzisiaj to właśnie sędzia Dariusz Łubowski stał się celem białoruskich władz. Tamtejsza Prokuratura Generalna wszczęła postępowanie karne pod pretekstem rzekomego wzniecania nienawiści na tle narodowościowym i społecznym oraz znieważenia białoruskich władz.
TV Trwam News