Zwycięzca napisze historię. Rewelacja turnieju walczy o ćwierćfinał

Gdyby ktoś przed rozpoczęciem mundialu obstawił, że w meczu 1/8 finału spotkają się takie reprezentacje, jak Grecja i Kostaryka, nikt by w to nie uwierzył. Niemożliwe stało się jednak faktem i to właśnie te dwie drużyny dziś o godzinie 22 w Recife staną do boju o awans do czołowej ósemki mistrzostw. Bez względu na to, który z zespołów wywalczy prawo gry w 1/4 finału, przejdzie do historii futbolu w swoim kraju, bowiem zarówno Grecja jak i Kostaryka nigdy w swojej historii występów w takiej imprezie nie dochodziły tak daleko.

Patrząc na składy obu ekip na papierze, trudno byłoby wskazać jednoznacznego faworyta dzisiejszej potyczki. Zarówno drużyna z Europy, jak i z Ameryki Środkowej nie ma w swoim składzie wielkich gwiazd, czy indywidualności. Obserwując poczynania obu zespołów w fazie grupowej, minimalnie więcej szans można dać Kostarykanom.

Po fazie grupowej

Grecy dostali się do 1/8 finału po wielkich mękach. Awans do tej fazy turnieju zapewnił im gol z rzutu karnego, strzelony w doliczonym czasie gry ostatniego grupowego meczu z Wybrzeżem Kości Słoniowej. Podopieczni Fernando Santosa swoją grą jednak na kolana nie rzucili, ale ten zespół nigdy nie grał widowiskowo. Piłkarze Kostaryki to bez dwóch zdań największe pozytywne zaskoczenie brazylijskiej imprezy. Wygrana w grupie śmierci i triumfy nad Urugwajem oraz Włochami mają swoją wymowę. Warto dodać, że ekipa z Ameryki Środkowej w drodze do 1/8 finału straciła tylko jedną bramkę. Defensywa dowodzona przez znakomitego bramkarza Keylora Navasa to największy atut zespołu.

Przed dzisiejszym meczem

Dla zawodników z Hellady awans do grona 16 czołowych drużyn globu to historyczny sukces. Reprezentanci tego kraju grają na mundialu po raz trzeci. Pierwsze dwa starty (1994,2010) kończyli już na fazie grupowej. Na co liczą najbardziej greccy piłkarze w starciu z Kostaryką. Zapewne na dobrą grę w defensywie. Żelazna obrona to podstawa taktyki, stosowanej przez tę reprezentację. To właśnie głownie dzięki znakomitej postawie defensorów Grecja odniosła największy piłkarski sukces w swojej historii: zdobyła mistrzostwo Europy w 2004 roku. Dwóch podopiecznych Fernando Santosa brało udział w tym historycznym wyczynie: Georgios Karagounis oraz Kostas Katsouranis. Ich doświadczenie może okazać się kluczowe w kwestii skutecznej walki o awans do ćwierćfinału mundialu. Kibice liczą również na skuteczność w ataku Georgiosa Samarasa oraz Kostasa Mitroglou. Grecy zdają sobie sprawę, iż ich dzisiejszy rywal to przeciwnik jak najbardziej w ich zasięgu. Nie ma jednak mowy o lekceważeniu zespołu rywala.

Kostaryka na mistrzostwach świata występuje po raz czwarty. Dwa razy reprezentacja tego kraju kończyła udział w imprezie na fazie grupowej (2002 oraz 2006). W 1990 roku, w swoim debiucie na turnieju takiej rangi niespodziewanie awansowała do 1/8 finału.  W rozgrywkach grupowych gracze z Ameryki Środkowej pokonali Szwedów oraz Szkotów. Tamta drużyna miała dwóch wyróżniających się zawodników: bramkarza Luisa Conejo oraz napastnika Hernana Metforda. Teraz sytuacja wygląda podobnie: zespół ponownie wyszedł z grupy i znów czołowe role odgrywają: golkiper (Keylor Navas) oraz atakujący (Joel Campbell). Na wyróżnienie zasługuje także postawa całego bloku obronnego, który w Brazylii do tej pory dał się zaskoczyć tylko raz. Oprócz Navasa i Campbella kibice oczekują dobrego występu od Bryana Ruiza, który grał już w przyzwoitych europejskich klubach: Twente Enschede, Fulham Londyn oraz PSV Eindhoven. Wpadnięcie na takiego rywala jak Grecja to dla zespołu Kostaryki ogromna szansa na historyczny sukces. Co więcej, wielu ludzi uważa, iż to właśnie Campbell i spółka mają więcej szans na ćwierćfinał. Najpierw trzeba będzie znaleźć sposób na rozbicie greckiego muru. Jeżeli jednak udało się strzelać gole takim tuzom jak Urugwaj i Włochy, to dlaczego miałoby się to nie udać w starciu z ekipą Santosa?

Ostatnie potyczki:

Te dwie reprezentacje dotychczas nigdy ze sobą nie rywalizowały.

Przypuszczalne składy:

Kostaryka: Navas- Gamboa, Duarte, Gonzalez, Umana, Diaz – Ruiz, Borges, Tejeda, Bolanos – Campbell

Grecja: Karnezis – Torosidis, Papastathopoulos, Manolas, Holebas – Fetfatzidis, Karagounis – Maniatis, Kone, Samaras – Mitroglou

Nasz typ: 1:0 dla Kostaryki

Sport/ RIRM