US Open. Kamil Majchrzak żegna się z turniejem
Kamil Majchrzak na trzeciej rundzie zakończył przygodę z tegorocznym US Open. Polak uległ Bułgarowi Grigorowi Dimitrowowi 5:7, 6:7, 2:6.
Pierwsza odsłona miała wyrównany przebieg gry. Obaj tenisiści konsekwentnie wygrywali swoje podania aż do dwunastego gema. Wówczas Dimitrow – po nieudanym returnie Majchrzaka – przełamał rywala i tym samym objął prowadzenie w meczu (5:7).
Dużych emocji dostarczyła również druga partia spotkania, w której o wszystkim musiał zadecydować tie-break. W nim większym opanowaniem wykazał się Bułgar. 28-letni zawodnik zwyciężył, gdy forhend Polaka wyleciał w aut (6:7, 8-10).
W trzecim secie Dimitrow szybko doprowadził sprawy do końca. Pewna postawa przy własnym serwisie oraz dwukrotne przełamanie naszego rodaka sprawiły ostatecznie, że reprezentant Bułgarii triumfował 6:2, a w całym pojedynku 3:0.
Przygoda Majchrzaka z tegorocznym US Open zatrzymała się więc na trzeciej rundzie, co i tak można uznać za niemały sukces. Tym bardziej, kiedy 23-letni Polak dostał się do turnieju głównego jako „szczęśliwy przegrany” z eliminacji.
***
US Open (USA), kort twardy, III runda gry pojedynczej mężczyzn:
Kamil Majchrzak (Polska) – Grigor Dimitrow (Bułgaria) 5:7, 6:7, 2:6
Sport.RIRM