fot. PAP/EPA
Tenis. Iga Świątek triumfowała w Rzymie!
Dwóch setów potrzebowała Iga Świątek, by pokonać Tunezyjkę Ons Jabeur w finale turnieju w Rzymie (6:2, 6:2). Tym samym Polka zwyciężyła w piątej imprezie z rzędu.
Od pierwszych minut Iga Świątek weszła na niewyobrażalny poziom. Wszystko układało się po myśli naszej tenisistki. Wygrała trzy gemy z rzędu, później obroniła się przed mocnym kontratakiem. Seta zakończyła wynikiem 6:2.
Druga partia to kontynuacja dobrej gry. Błędy przytrafiły się przy prowadzeniu 4:0. Świątek przegrała dwa gemy z rzędu. Przełamanie przyszło jednak we właściwym momencie. Rywalka wygrywała co prawda 40:0, ale Polka obroniła wtedy trzy „break pointy”. Chwilę potem czwarty i rozstrzygnęła gema na swoją korzyść. Drugi set także zakończył się wynikiem 6:2.
mic drop
@iga_swiatek DEFENDS her title in Rome and extends her win streak to 28!! #IBI22 pic.twitter.com/vWX95IhBLE
— wta (@WTA) May 15, 2022
Dla naszej najlepszej tenisistki był to piąty z rzędu wygrany finał. Jednocześnie Iga Świątek ściga światowe legendy. Zwyciężyła 28 kolejnych pojedynków i zbliża się do osiągnięć sióstr Venus i Sereny Williams. Polkę czeka teraz występ w wielkoszlemowym French Open.
Dobrze widzieć, że zdjęcia wyszły dobrze mimo wielu łez wylanych po ostatniej piłce. Nie był to łatwy tydzień, z oczekiwaniami, presją i wyzwaniami, które nie są widoczne na ekranie telewizora. Dumna i szczęśliwa ruszam do Paryża. Ale zanim podróż, czeka mnie chwila oddechu. pic.twitter.com/RZ4jNX8fuu
— Iga Świątek (@iga_swiatek) May 15, 2022
***
WTA Rzym (Włochy), finał gry pojedynczej kobiet:
Iga Świątek (Polska, 1) – Ons Jabeur (Tunezja, 9) 6:2, 6:2
TV Trwam News
