Wimbledon. Historyczny sukces Radwańskiej, Polka w półfinale!
Agnieszka Radwańska po zwycięstwie nad Amerykanką Madison Keys 7:6(3), 3:6, 6:3 awansowała do półfinału Wimbledonu. Polka po raz czwarty w karierze znalazła się w najlepszej czwórce turnieju wielkoszlemowego. Po raz trzeci ta sztuka udała się jej na trawiastych kortach w Wielkiej Brytanii.
Isia, choć miała naprzeciwko siebie 21. rakietę świata i była postrzegana jako faworytka, musiała pokazać swój najlepszy tenis, aby myśleć o występie w półfinale Wimbledonu. Przez wcześniejsze rundy turnieju Polka przebrnęła bez straty seta.
Mecz od początku był bardzo wyrównany. Radwańska już w pierwszym gemie przegrała własne podanie. Chwilę później „odwdzięczyła się” rywalce tym samym i doprowadziła do remisu 1:1. Od tej pory obie tenisistki raz za razem wygrywały przy swojej zagrywce. Przy stanie 6:5 dla Polki nasza zawodniczka miała aż trzy piłki setowe. Żadnej z nich jednak nie wykorzystała, a losy premierowej partii miał rozstrzygnąć tie-break. Ten padł łupem krakowianki (7:3), która objęła prowadzenie w całym meczu.
Początek drugiej odsłony do złudzenia przypominał to, co brytyjska publiczność obserwowała od dłuższego czasu. Od stanu 3:3 zdecydowanie lepiej zaczęła radzić sobie jednak Keys. Amerykanka wygrała własne podanie na sucho, a następnie zdołała przełamać Isię. Radwańska próbowała ratować sytuację. Doprowadziła nawet do równowagi przy serwisie rywalki. Ostatecznie jednak musiała uznać jej wyższość, przegrywając partię 3:6.
W decydującym secie role się odwróciły. To krakowianka wygrała podanie Keys w ósmym gemie. Przy swoim serwisie pokonała Amerykankę do 30 i po raz czwarty w karierze awansowała do półfinału wielkoszlemowego turnieju.
W nim rywalką Polki będzie Garbine Muguruza. Hiszpanka w ćwierćfinale rozprawiła się ze Szwajcarką Timeą Bacsinszky i jest pierwszą reprezentantką swojego kraju od 1997 roku, która znalazła się w czołowej czwórce Wimbledonu.
***
Ćwierćfinał gry pojedynczej:
Agnieszka Radwańska (Polska, 13) – Madison Keys (USA, 21) 7:6(3), 3:6, 6:3
Sport.RIRM