TBL: Pewna wygrana Anwilu

W ostatnim meczu polskiej ekstraklasy, koszykarze Anwilu Włocławek pewnie pokonali u siebie Śląsk Wrocław 78:60. Najlepszym strzelcem gospodarzy był Deividas Dulkys, zdobywca 22 punktów, do których dołożył 5 kluczowych podań.

Wrocławski zespół przez pierwszą połowę borykał się ze słabą skutecznością. Fakt ten bezlitośnie od samego początku wykorzystali włocławianie, przeprowadzając run 11:4. Druga i trzecia kwarta upłynęła na próbach zniwelowania przewagi, którą na początku wypracowali gospodarze. Akcję Johnsona i Parzeńskiego pozwoliły zniwelować część strat, jednak to było za mało na świetnie dysponowanych koszykarzy z Włocławka.

Tym samym dobiegła końca XII kolejka Tauron Basket Ligi.

W pierwszym meczu, zmierzyły się drużyny Stelmetu Zielona Góra i Kotwicy Kołobrzeg. Mistrzowie Polski z łatwością ograli na własnym parkiecie koszykarzy z Kołobrzegu 99:72. W pierwszym spotkaniu tych dwóch drużyn, Kotwica postawiła trudne warunki i Zielonogórzanie zwyciężyli dopiero po dogrywce. Tym razem, mistrzowie Polski chcieli rozwiązać sytuację szybciej. Udało się, tym bardziej, iż w niedzielnym meczu przewaga po pierwszej kwarcie wynosiła już 12 „oczek”. Druga ćwiartka zakończyła się remisem po 20, jednak w trzeciej zespół Zielonogórski triumfował aż 31:18, prowadząc po trzech kwartach 77:52. Najwięcej punktów dla gości czyli 20, zdobył Grzegorz Arabas. Dla Stelmetu, double double uzyskał Rafał Bigus. Center zdobył po 11 punktów i zbiórek.

Koszykarze Rosy Radom w udany sposób zakończyli rok 2013, pokonując na wyjeździe Stabili Jezioro Tarnobrzeg 82:76. Początek meczu radomianie rozpoczęli znakomicie, prowadząc po 5 minutach 17:2! Trener Siarki, Dariusz Szczubiał zdecydował się poprosić o przerwę na żądanie, aby przywrócić zespół do gry. Zdecydowanie poskutkowało. Zawodnicy z Tarnobrzega zaczęli przede wszystkim lepiej bronić i sami zdobywać punkty. Pierwsza kwarta zakończyła się wynikiem 24:20 dla Rosy. W przekroju całego spotkania, koszykarze Stabili nie radzili sobie z obwodowymi Rosy, szczególnie z Kori’em Luciousem, autorem 26 punktów. W ekipie z Radomia, aż 4 zawodników miało 15 lub więcej zdobytych punktów.

Zawodnicy Asseco Gdyni byli o krok od pierwszej wygranej na wyjeździe w tym sezonie. Nie potrafili jednak utrzymać wyniku i ostatecznie ulegli pod dogrywce 90:84. Gdynianie byli lepsi w pierwszej ćwiartce, wygrywając ją 24:19, a po drugiej, bardziej wyrównanej części, schodzili do szatni prowadząc 45:41. Na 3 minuty przed końcem, Asseco prowadziło 12 punktami, lecz wtedy za odrabianie strat wziął się Lacedarius Duun, zdobywając w nieco ponad minutę 8 punktów i tym samym przywrócił „Akademików” do gry. Dunn był bohaterem również w końcówce, kiedy to po faulu na nim przy rzucie za 3 trafił wszystkie wolne, doprowadzając do remisu po 78 i tym samym do dogrywki. W doliczonym czasie gry, koszalinianie nie dali sobie wydrzeć zwycięstwa, pozwalając rzucić gościom tylko 6 punktów. Lacedarius Dunn zakończył mecz z dorobkiem 34 punktów, trafiając 4 trójki. W ekipie gości najlepszym strzelcem był A.J Walton, zdobywca 22 punktów.

W hicie 12 kolejki Tauron Basket Ligi, Trefl Sopot pokonał na własnym parkiecie PGE Turów Zgorzelec 85:74. W pierwszej kwarcie, poprzez wykorzystanie braku właściwego rytmu gry i dobre funkcjonowanie wysokich graczy, wicemistrzowie ze Zgorzelca prowadzili 22:19. W drugiej kwarcie Sopocianie odnaleźli receptę na Zgorzelczan, jaką było dogrywanie piłki pod kosz. Dzięki temu zabiegowi, gospodarze utrzymywali przez większość czasu 6 punktową przewagę. Reakcją na ten stan rzeczy było ustawienie przez trenera PGE, obrony strefowej. Kłopoty Trefla, goście wykorzystali świetnie, schodząc do szatni z tylko 1 punktową stratą. Druga połowa to dominacja wysokich. Nicholson na spółkę z Leończykiem nie dali szans zawodnikom podkoszowym PGE Turowa. W czwartej kwarcie przewaga gospodarzy wzrosła nawet do 15 punktów. Zgorzelczanie wykorzystali zadyszkę Sopocian w końcówce, rzucając 7 pkt z rzędu, jednak na dalszą pogoń zabrakło czasu.

Sport/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl