Puchar Polski siatkarzy. Trofeum dla ZAKS-y
Siatkarze ZAKS-y Kędzierzyn – Koźle zdobyli Puchar Polski. W finałowej rywalizacji z Jastrzębskim Węglem zwyciężyli 3:1. W ten sposób kędzierzynianie powtórzyli swoje osiągnięcie z ubiegłego sezonu.
We wczorajszych półfinałach Jastrzębski Węgiel mierzył się z Asseco Resovią Rzeszów, zaś ZAKSA Kędzierzyn- Koźle podejmowała PGE Skrę Bełchatów. Jastrzębianie nadspodziewanie łatwo pokonali swoich rywali 3:0, zaś do wyłonienia zwycięzcy z drugiej pary półfinałowej potrzebny był tie- break. W nim lepsi okazali się podopieczni Sebastiana Świderskiego, którzy ostatecznie wygrali z zespołem z Bełchatowa 3:2.
Więcej sił przed meczem finałowym zachowali zawodnicy Jastrzębskiego. Pierwszy set pokazał jednak, że ZAKS-ie nie zaszkodził fizycznie pięciosetowy pojedynek ze Skrą. Kędzierzynianie szli w nim ramię w ramię ze swoim przeciwnikiem. Żadna z drużyn nie potrafiła wypracować sobie większej przewagi. O wszystkim zadecydowała końcówka, w której lepsi okazali się siatkarze ZAKS-y, wygrywając 25:23.
Drugą partię od mocnego uderzenia rozpoczęli gracze Lorenzo Bernardiego. Jastrzębianie zeszli na pierwszą przerwę techniczną przy prowadzeniu 8:3. Kilkupunktowa strata zespołu z Kędzierzyna- Koźla okazała się dla nich nie do odrobienia. Drugi set wyraźnie wygrał Jastrzębski Węgiel- 25:18.
W trzecim secie po chwilach słabości otrząsnęli się gracze ZAKS-y. Na pierwszą przerwę techniczną schodzili przy czteropunktowej przewadze, a za chwilę prowadzili 11:6. Podopieczni trenera Świderskiego nie wypuścili już przewagi z rąk do końca partii i zwyciężyli w tej odsłonie 25:18.
Czwarty set był bardzo podobny do poprzedniego. Jastrzębski nie mógł przebić się przez obronę rywali, zaś kędzierzynianie skutecznie grali w ataku i bloku. Gdy ZAKSA odskoczyła rywalom na 8 punktów (przy stanie 20:12), gracze Bernardiego zrezygnowali z walki. Jastrzębie zdobyło do końca partii jeszcze 5 punktów, i w tej odsłonie uległo zespołowi z Kędzierzyna- Koźla 17:25, zaś w całym meczu 1:3. Dla ekipy trenera Sebastiana jest to piąty Puchar Polski w historii.
Po finałowej batalii przyznano nagrody indywidualne. Oto laureaci:
Najlepszy zagrywający: Dick Kooy (ZAKSA)
Najlepszy przyjmujący: Michał Ruciak (ZAKSA)
Najlepszy broniący: Damian Wojtaszek (Jastrzębski Węgiel)
Najlepszy blokujący: Łukasz Wiśniewski (ZAKSA)
Najlepszy atakujący: Michał Kubiak (Jastrzębski Węgiel)
Najlepszy rozgrywający: Michał Masny (Jastrzębski Węgiel)
MVP turnieju: Paweł Zagumny (ZAKSA)
Finał Pucharu Polski siatkarzy:
Jastrzębski Węgiel – ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 1:3 (23:25, 25:18, 18:25, 17:25)
Składy:
Jastrzębski: Michał Masny, Michał Łasko, Michał Kubiak, Krzysztof Gierczyński, Alen Pajenk, Patryk Czarnowski, Damian Wojtaszek (libero), oraz Johannes Bontje, Mateusz Malinowski, Jakub Popiwczak, Nicolas Marechal
ZAKSA: Paweł Zagumny, Dominik Witczak, Michał Ruciak, Dick Kooy, Marcin Możdżonek, Łukasz Wiśniewski, Piotr Gacek (libero), oraz Grzegorz Bociek, Grzegorz Pilarz, Wojciech Ferens.
Sport/RIRM