Primera Division. Tylko remis Realu; Sevilla zatrzymała Atletico; Barcelona nowym liderem

Po rozegraniu 21. kolejki Primera Division piłkarze Atletico Madryt stracili prowadzenie w tabeli. Podopieczni Diego Simeone, mimo gry przez pół godziny w przewadze, bezbramkowo zremisowali u siebie z Sevillą. Potknięcie Los Colchoneros wykorzystała Barcelona, która nie bez kłopotów triumfowała na wyjeździe z Malagą 2:1. Punkty zgubił również Real Madryt. Królewscy zremisowali na obcym terenie z Realem Betis 1:1.


Atletico Madryt Sevilla FC 0:0

Sevilla w bieżącym sezonie notuje fatalną ligową serię spotkań bez zwycięstw na wyjeździe. Zespół Unai Emery’ego, aby ATLETICO MADRID VS SEVILLA FCprzełamać złą passę, musiał zwyciężyć z liderem, w dodatku na Vicente Calderon. Nie udało się tego dokonać, ale wynik 0:0 gracze z Andaluzji z pewnością uszanują. Swoje okazje do zdobycia gola miały obie drużyny, jednak piłka zatrzymywała się na słupku lub poprzeczce lub też dobrą formę prezentowali bramkarze. Od 61. minuty goście musieli grać w dziesiątkę, gdyż czerwoną kartkę ujrzał Vitolo. Niedługo później na trybuny wyrzucony został trener Sevilli. Mimo tylu przeciwności ekipa Grzegorza Krychowiaka (rozegrał pełne 90 minut) zdołała wywalczyć punkt.


Malaga CF FC Barcelona 1:2 (1:1)
Juanmi Jimenez 32′ – Munir El Haddadi 2′ Lionel Messi 51′

Malaga to zespół, który potrafi w ostatnim czasie grać z Barceloną. Duma Katalonii tym razem wywiozła z trudnego terenu MALAGA FC VS FC BARCELONAkomplet punktów, ale musiała się przy tym sporo napracować. Goście bardzo szybko wyszli na prowadzenie, po golu Munira El Haddadiego w 2. minucie. To podrażniło graczy Malagi, którzy w 32. minucie doprowadzili do wyrównania, dzięki trafieniu Juanmiego Jimeneza. Ostatnie słowo należało jednak do Lionela Messiego. Argentyńczyk próbował szczęścia już w pierwszej połowie, ale do siatki rywali trafił dopiero w 51. minucie. Bramka gracza Barcelony była jednak szczególnej urody, ponieważ została zdobyta „nożycami”. Dzięki tej wygranej ekipa Luisa Enrique wskoczyła na pierwsze miejsce w tabeli.


Real Betis Real Madryt 1:1 (1:0)
Alvaro Cejudo 7′ – Karim Benzema 71′

Z nadziejami na kolejne efektowne zwycięstwo udawali się na mecz z Betisem piłkarze Realu. Królewscy pod wodzą REAL BETIS VS REAL MADRIDnowego trenera, Zinedine’a Zidane’a wygrali dwie poprzednie potyczki ligowe 5:0 oraz 5:1, prezentując przy tym ładny dla oka styl gry. W starciu z Betisem zespół z Madrytu rozczarował swoich fanów. Na bakier ze skutecznością był as drużyny Cristiano Ronaldo. Do siatki beniaminka nie potrafili trafić również Karim Benzema oraz James Rodriguez. Gospodarze wyszli na prowadzenie w 7. minucie, po cudownym uderzeniu w okienko bramki Keylora Navasa autorstwa Alvaro Cejudo. Real wyrównał w 71. minucie po golu Karima Benzemy. To trafienie nie powinno jednak zostać uznane, gdyż wcześniej na spalonym znajdował się podający piłkę Francuzowi Rodriguez. W końcówce Królewscy przycisnęli, ale w kilku sytuacjach klasę pokazał były golkiper zespołu z Madrytu Antonio Adan i mecz zakończył się podziałem punktów.


Deportivo La Coruna Valencia CF 1:1 (1:0)
Lucas Perez 27′ – Alvaro Negredo 90′

DEPORTIVO CORUNA VS VALENCIA FCOd 7 listopada na zwycięstwo w Primera Division czekają fani Valencii. Nietoperze pod wodzą nowego szkoleniowca, Gary’ego Nevilla, nie potrafią wygrać w lidze. Fatalna seria została podtrzymana w wyjazdowym spotkaniu w La Corunii. Goście mogą jednak mówić o dużym szczęściu, gdyż remis wyszarpali dosłownie w ostatniej chwili. Deportivo prowadziło od 27. minuty po golu Lucasa Pereza. Valencia wyrównała już w doliczonym czasie gry drugiej połowy, dzięki bramce Alvaro Negredo.


Athletic Bilbao SD Eibar 5:2 (3:1)
Aritz Aduriz 12’ 52’ Sabin Merino 27’ Aymeric Laporte 40’ Mauro dos Santos 80’(sam.) – Borja Baston 4’ 50’(k.)

Aż siedem goli zobaczyli widzowie na San Mames w Bilbao, gdzie Athletic zmierzył się w derbach regionu z Eibar. Goście ATHLETIC DE BILBAO VS SD EIBARprzed tym meczem mogli pochwalić się serią czterech zwycięstw ligowych z rzędu. Gdy w 4. minucie przyjezdni wyszli na prowadzenie, wydawało się, że pokuszą się o piąty kolejny triumf. Gospodarze z biegiem czasu przejęli inicjatywę na boisku i już do przerwy strzelili trzy gole, nie tracąc żadnego. Eibar zdobyło jeszcze kontaktową bramkę w 50. minucie z rzutu karnego, ale to wszystko na co było stać graczy tego zespołu. Athletic jeszcze podwyższył prowadzenie i w efekcie rozgromił lokalnego rywala aż 5:2.

Nowym-starym liderem rozgrywek została Barcelona, która wyprzedza drugie Atletico lepszym bilansem bramkowym. Mistrzowie Hiszpanii mają jednak również jeszcze jedno zaległe spotkanie do rozegrania. Trzeci w tabeli Real traci już cztery punkty do Blaugrany. natomiast na siódmej pozycji pozostała Sevilla Grzegorza Krychowiaka.

***

Wyniki pozostałych spotkań 21. kolejki Primera Division:

Piątek, 22.01.2016

Sporting Gijon Real Sociedad 5:1 (3:1)
Carlos Carmona 1′ Dani Ndi 9′ Antonio Sanabria 44′ 53′ 81′ – Carlos Vela 37′

Sobota, 23.01.2016

RCD Espanyol Villarreal CF 2:2 (2:1)
Felipe Caicedo 4′ Gerard Moreno 40′ – Manuel Trigueros 24′ Mateo Musacchio 88′

Granada CF Getafe CF 3:2 (2:0)
Fran Rico 27′ Youseff El Arabi 36′ Ruben Rochina 77′ – Stefan Scepović 71′ Moi Gomez 76′

Rayo Vallecano Celta Vigo 3:0 (3:0)
Miku 21′ Tito 26′ Jozabed Sanchez 36′

Poniedziałek, 25.01.2016

Levante UD – UD Las Palmas 3:2 (1:0)
Jose Morales 25′ 63′ Deyverson 47′ – Willian Jose 49′ 66′

Sport.RIRM

drukuj