Niemcy pokazali moc, Portugalia na kolanach!

W hitowym meczu piątego dnia Mistrzostw Świata w Brazylii, Niemcy rozgromili Portugalię  4:0. Podopieczni Lowa całkowicie zdominowali widowisko w Salvadorze. Hat-tricka zaliczył Thomas Mueller, jedno trafienie dołożył Mats Hummels. Dla ekipy Paulo Bento to fatalne otwarcie Mundialu. Niemcy pokazali ogromną siłę i obok Brazylii i Holandii są głównym faworytem do tytułu. 

Początek spotkania nawiązywał do pierwszej rundy walki bokserskiej. Piłkarze obu drużyn sprawdzali przede wszystkim na co stać przeciwnika. W 8 minucie Cristiano Ronaldo dostał piłkę na lewą stronę oddał strzał ale na posterunku był Neuer. Niemcy nie straszyli swoich rywali tylko od razu strzelili bramkę. W 11 minucie faulowany w polu karnym był Goetze. Do jedenastki podszedł Mueller i pewnie pokonał Patricio. Niemcy kontrolowali grę, w zamian za to podopieczni Bento zachowywali się na boisku jak dziecko w mgle, bez przerwy szukając na boisku wyraźnie stremowanego Ronaldo. Nasi zachodni sąsiedzi do bólu wykonywali założenia taktyczne. Najpierw strzał Goetze zablokowali obrońcy Portugali. Później dośrodkowanie z rzutu rożnego wykorzystał Mats Hummels i było 2:0. W 28 minucie kontuzji nabawił się Hugo Almeida. Zawodnik tureckiego Besiktasu został zmieniony przez Edera. 10 minut później obrońca Portugalii Pepe celowo uderzył głową Mullera i za to bezmyślne zachowanie ujrzał czerwoną kartkę. Bezradni zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego wyczekiwali już przerwy kiedy dostali do szatni jeszcze jedną bramkę. W polu karnym dobrze odnalazł się Mueller i ponownie pokonał  Rui’ego Patricio. Po pierwszych 45 minutach Niemcy schodzili na przerwę z zasłużonym 3:0.

Po zmianie stron Portugalczycy nie kwapili się do tego aby strzelać gole, za to Niemcy bez problemów stwarzali kolejne sytuacje.  W 50 minucie Oezil stanął przed szansą na 4:0. Jednak trafił prosto w portugalskiego bramkarza. Akcja w 52 minucie podsumowała postawę podopiecznych Bento w całym meczu. Ronaldo podał piłkę na lewą stronę tam lepiej ustawiony był Coentrao ale Nani wbiegł w kolegę z drużyny i piłka wyszła poza plac gry. W 63 minucie kontuzji pachwiny nabawił się właśnie boczny obrońca Portugali przez co musiał opuścić boisko. Była to druga wymuszona zmiana w drużynie Portugalii. Frustracja sięgała zenitu, a Niemcy tylko czekali na nadarzające się kontry. Taka przydarzyła się w 69 minucie kiedy to Schuerrle podał do Goetzego. Ten miał przed sobą już tylko bramkarza, który jednak skutecznie zasłonił linie strzału. Chwilę po doskonałej sytuacji w starciu z jednym z zawodników przeciwnej drużyny ucierpiał Hummels. Niemcy zadrżeli gdyż defensor BVB jest filarem ich obrony, a przez kontuzje musiał zejść z murawy. Jedynym piłkarzem w drużynie Portugali, któremu nie można odmówić ambicji był Eder. Młody napastnik w 75 minucie padł w polu karnym Niemców jednak gwizdek serbskiego arbitra milczał. Sam poszkodowany nie reklamował zajścia w szesnastce Neuera. Wyręczył go za to Ronaldo, który całą złość z postawy swojej drużyny wyładował właśnie na sędziego. Trzy minuty po całym zajściu zawodnicy Loewa dołożyli czwarte trafienie. Schuerrle mocno wbił piłkę w pole karne bramkarz wypluł ją przed siebie, a  błąd wykorzystał Mueller kompletując hat-tricka. Niemcy rozgromili Portugalie 4:0 i są liderem grupy zwaną grupą śmierci. Portugalczycy jeśli chcą awansować będą musieli szukać punktów w meczach z Ghaną i USA. Ważną sprawą dla obu drużyn jest wyleczenie kontuzji których nabawili się zawodnicy na stadionie w Salvadorze.

Niemcy – Portugalia 4:0 (3:0).

Bramki: Thomas Mueller (12-karny), (45+1), (78),  Mats Hummels (32-głową)

Żółta kartka – Portugalia: Joao Pereira. Czerwona kartka – Portugalia: Pepe (37-za uderzenie rywala).

Sędzia: Milorad Mazic (Serbia). Widzów: 51 081.

Niemcy: Manuel Neuer – Jerome Boateng, Mats Hummels (73. Shkodran Mustafi), Per Mertesacker, Benedikt Hoewedes – Mesut Oezil (63. Andre Schuerrle), Sami Khedira, Philipp Lahm, Toni Kroos, Mario Goetze – Thomas Mueller (82. Lukas Podolski).

Portugalia: Rui Patricio – Joao Pereira, Pepe, Bruno Alves, Fabio Coentrao (65. Andre Almeida) – Miguel Veloso (46. Ricardo Costa), Joao Moutinho, Raul Meireles – Nani, Hugo Almeida (28. Eder), Cristiano Ronaldo.

Sport/RIRM

drukuj
Tagi: ,

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl