NBA. „Wojownicy” i Clippers kontynuują zwycięskie serie
Koszykarze Golden State Warriors pokonali u siebie Houston Rockets 105:93, odnosząc 14. z rzędu zwycięstwo w lidze NBA. Udaną serię notuje też zespół Los Angeles Clippers, który wygrał dziewięć ostatnich spotkań, w środę – z Indiana Pacers 103:96.
„Wojownicy” śrubują klubowy rekord kolejnych zwycięstw. Obecnie żadna inna drużyna w lidze nie może pochwalić się bilansem 19 wygranych i dwóch porażek.
W środę, tradycyjnie już, główną siłą napędową gospodarzy byli Klay Thompson, który zdobył 21 punktów i Stephen Curry – 20 pkt, siedem asyst i tyle samo zbiórek. To oni w dużym stopniu przesądzili o tym, że w ostatniej kwarcie ekipa z Kalifornii wypunktowała rywali 32:17 (w końcówce 11:0), zapewniając sobie triumf w całym spotkaniu.
„Rakietom” nie wystarczyła dobra postawa Jamesa Hardena, który – grając z bólem pleców – zanotował 34 pkt i osiem zbiórek.
Do historii zapisał się też tego dnia trener gospodarzy Steve Kerr. Jest jedynym szkoleniowcem-debiutantem w historii NBA, który wygrał 19 meczów w swoich pierwszych 21 pojedynkach.
„To oznacza, że jestem najszczęśliwszym coachem w historii NBA. To wszystko dlatego, że przejąłem naprawdę bardzo dobry zespół. Musimy wciąż jednak zwiększać liczbę w kolumnie zwycięstw, ponieważ zostało jeszcze 61 spotkań” – zastrzegł Kerr.
W dobrych humorach są również gracze Clippers, którzy z Indianapolis wrócili z dziewiątym ligowym triumfem z rzędu. To czwarta z najdłuższych pod tym względem serii tego klubu.
Najwięcej punktów dla gości zdobył w tym meczu Jamal Crawford – 18. Żaden z podopiecznych Doca Riversa nie przekroczył granicy 20 pkt, choć warto odnotować aż 15 asyst Chrisa Paula. W pierwszej połowie pojedynku stracili oni 15-puntkowe prowadzenie, do czego przyczynił się w głównym stopniu brak spójnej obrony. W końcówce udało im się jednak przetrwać napór rywali i utrzymać przewagę. W ekipie Pacers wyróżnił się C.J. Miles, zdobywca 30 pkt.
Na przeciwnym biegunie w porównaniu z „Wojownikami” są w lidze koszykarze Philadelphia 76ers, którzy w środę przegrali na wyjeździe z Atlanta Hawks Atlanta Hawks 79:95. Ich obecny bilans to zaledwie dwa zwycięstwa i aż 19 porażek. „Jastrzębie” z kolei odnieśli ósme zwycięstwo z rzędu. Dłuższą serię zanotowali poprzednio 17 lat temu, gdy zaczęli sezon od 11 kolejnych triumfów.
Kyle Korver trafił dla ekipy gości pięć „trójek”, a łącznie zgromadził 17 pkt. Tyle samo rzucił Paul Millsap. W drugim z zespołów najskuteczniejszy był Rosjanin Aleksiej Szwed – 13 pkt.
Wyniki:
Charlotte Hornets – Boston Celtics 96:87
Indiana Pacers – Los Angeles Clippers 96:103
Orlando Magic – Washington Wizards 89:91
Atlanta Hawks – Philadelphia 76ers 95:79
Chicago Bulls – Brooklyn Nets 105:80
Minnesota Timberwolves – Portland Trail Blazers 90:82
San Antonio Spurs – New York Knicks 109:95
Dallas Mavericks – New Orleans Pelicans 112:107
Golden State Warriors – Houston Rockets 105:93
Denver Nuggets – Miami Heat 102:82
PAP