MŚ w Lahti. Polacy bez medalu, złoto dla Krafta

To miał być „polski” dzień na mistrzostwach świata w skokach narciarskich. Niestety, żaden z biało-czerwonych nie zdołał wywalczyć medalu w konkursie indywidualnym na normalnym obiekcie w Lahti. Najlepszy z nich – Kamil Stoch – zajął czwarte miejsce. Wygrał Stefan Kraft.


Przed dzisiejszym konkursem o mistrzostwa świata na skoczni normalnej, biało-czerwoni wymieniani byli w gronie głównych faworytów do medali. A to za sprawą znakomitych wyników podopiecznych Stefana Horngachera w czwartkowych seriach treningowych i piątkowych kwalifikacjach.

Na półmetku sobotniej rywalizacji najwyżej sklasyfikowanym spośród Polaków był Kamil Stoch, zajmujący czwartą lokatę. Rekordzista średniego obiektu w Lahti wylądował na 96.5 m i lidera zawodów tracił sześć punktów. Tuż za dwukrotnym mistrzem olimpijskim z Soczi plasował się Dawid Kubacki. Triumfator wczorajszych eliminacji również uzyskał 96.5 m. Siódmy wynik zanotował natomiast Maciej Kot, który w niesprzyjających warunkach oddał próbę na 95 m. Poniżej oczekiwań spisał się dwudziesty po pierwszej rundzie Piotr Żyła. Prawo udziału w finałowej serii dał Polakowi skok na odległość 91.5 m.

Stawce przewodził Stefan Kraft. Austriak w dobrym stylu osiągnął 99.5 m, dzięki czemu odskoczył drugiemu Andreasowi Wellingerowi (96.5 m) na ponad cztery punkty. Trzeci na półmetku zmagań był z kolei Michael Hayboeck (98 m).

Druga seria przyniosła nieznaczny awans Piotrowi Żyle. Aktualny mistrz Polski doleciał do 94 m i zakończył sobotni konkurs na dziewiętnastym miejscu. Rozczarowanie było widoczne na twarzy Dawida Kubackiego. Bardzo wysoka forma dwudziestosześciolatka w Lahti nie do końca znalazła odzwierciedlenie w ostatecznym rozrachunku. Polak po skoku na odległość 93.5 m zanotował bowiem spadek na ósmą pozycję.

Tuż za podium znaleźli się dwaj pozostali biało-czerwoni. Kamil Stoch uzyskał 99 m, jednak wystarczyło to „tylko” do utrzymania czwartej lokaty. Nasz rodak do podium stracił 1.1 pkt. Aspiracji do zdobycia medalu pozbawiła Macieja Kota próba na odległość 95.5 m. Zawodnik z Limanowej ukończył zawody na piątym miejscu.

Mistrzem świata na normalnym obiekcie został Stefan Kraf, który wylądował na 98 m i drugiego Andreasa Wellingera wyprzedził o 2.1 pkt. Niemiec w drugiej rundzie doleciał do 100 m. Pół metra dalej od swojego rodaka skoczył Markus Eisenbichler. Dzięki najdłuższej próbie w całych zmaganiach Niemiec zapewnił sobie brąz.

W niedzielę zostanie rozegrany konkurs mieszany, bez udziału reprezentacji Polski. Kolejne zmagania indywidualne w Lahti zaplanowano na 1 marca (godz. 17:30). Tym razem zawodnicy rywalizować będą na dużej skoczni.

***

Wyniki konkursu indywidualnego (K90):

1.   Stefan Kraft (Austria) – 270.8 pkt. (99.5 m / 98 m)
2.   Andreas Wellinger (Niemcy) – 268.7 pkt. (96.5 m / 100 m)
3.   Markus Eisenbichler (Niemcy) – 263.6 pkt. (95 m / 100.5 m)
4.   Kamil Stoch (Polska) – 262.5 pkt. (96.5 m / 99 m)
5.   Maciej Kot (Polska) – 255.1 pkt. (95 m / 95.5 m)
6.   Michael Hayboeck (Austria) – 254.4 pkt. (98 m / 95.5 m)
7.   Johann Andre Forfang (Norwegia) – 253.1 pkt. (93 m / 98.5 m)
8.   Dawid Kubacki (Polska) – 251.5 pkt. (96.5 m / 93.5 m)
9.   Richard Freitag (Niemcy) – 250.4 pkt. (94.5 m / 96 m)
10. Daiki Ito (Japonia) – 249.8 pkt. (95 m / 94.5 m)

19. Piotr Żyła (Polska) – 240.2 pkt. (91.5 m / 94 m)

Sport.RIRM

drukuj