fot. PAP/Leszek Szymański

J. Brzęczek: Zabrakło mądrości i dokładnego rozegrania piłki

Zabrakło mądrości i dokładnego rozegrania piłki. Nie sądzę, żeby moi piłkarze zlekceważyli rywala. Przegraliśmy tu zasłużenie – powiedział po meczu ze Słowenią selekcjoner reprezentacji Polski, Jerzy Brzęczek.


Biało-czerwoni w kiepskim stylu ulegli na wyjeździe Słowenii 0:2 i tym samym ponieśli pierwszą porażkę w eliminacjach Euro 2020 [więcej o spotkaniu tutaj]. Trener Jerzy Brzęczek zaznaczył, że choć jego drużyna była faworytem meczu, o zlekceważeniu rywala nie mogło być mowy.

– Nie sądzę, żeby moi zawodnicy zlekceważyli Słoweńców. Przegraliśmy tu w sposób w pełni zasłużony. Nie funkcjonowaliśmy dobrze zarówno w defensywie, jak i ofensywie. Brakowało decyzji do oddania strzału, bo mieliśmy kilka ciekawych sytuacji. Przy stanie 0:0 potrafiliśmy wykreować sobie dobre akcje, ale nie było z kolei dobrego podania w środkową strefę boiska stwierdził selekcjoner reprezentacji Polski.

Ważnym czynnikiem, który przesądził o przegranej biało-czerwonych, były stałe fragmenty gry. To właśnie po jednym z nich (a konkretnie po rzucie rożnym) w 35. minucie ekipa Matjaza Keka wyszła na prowadzenie za sprawą Aljaza Struny.

– Byliśmy przygotowani na to, co zaprezentują Słoweńcy. Na pewno przy stałych fragmentach źle to wyglądało. Mówiliśmy, w które sektory rywale najczęściej kierują futbolówkę i się z tego nie wybroniliśmy. […] Zbyt często graliśmy przez środek, zbyt często szukaliśmy podcinek i długich zagrań do napastników, stąd niepotrzebnie napędzaliśmy rywali. Zabrakło mądrości oraz dokładnego rozegrania piłki – zauważył Jerzy Brzęczek.

Okazję do rehabilitacji biało-czerwoni będą mieli już w najbliższy poniedziałek (09 września), kiedy to na Stadionie Narodowym w Warszawie zmierzą się z Austrią. Początek spotkania o godzinie 20:45.

Sport.RIRM

drukuj