PGE Ekstraliga. Emocje do końca, Protasiewicz i Hampel bohaterami Zielonej Góry

Wyjazdowym zwycięstwem Falubazu Zielona Góra nad Spartą Wrocław 48:42 zakończył się hitowy pojedynek żużlowej PGE Ekstraligi. O triumfie gości zdecydowały dwa ostatnie biegi wygrane przez Grzegorza Walaska i Piotra Protasiewicza. Komplet punktów dla przyjezdnych wywalczył Jarosław Hampel.

---

Obie ekipy stworzyły we Wrocławiu fascynujące widowisko, trzymające w napięciu do ostatniego wyścigu. Na inaugurację doszło do starcia dwóch gwiazd obu drużyn. Pojedynek Jarosław Hampel – Tai Woffinden na swoją korzyść rozstrzygnął Polak. Za sprawą czwartej pozycji w biegu Grzegorza Walaska, rywalizacja obu zespołów rozpoczęła się od remisu 3:3.

Jako pierwsi na prowadzeniu wyszli miejscowi. Wszystko za sprawą dobrej postawy Maksyma Drabika. W ekipie rywali dwa punkty uratował Alex Zgardziński, który poradził sobie z Adrianem Gałą (7:5).

Na odpowiedź Falubazu nie trzeba było długo czekać. Podwójna wygrana duetu Protasiewicz – Pieszczek nad Janowskim i Drabikiem oraz cztery oczka wywalczone do spółki przez Hampela i Walaska sprawiły, że na tablicy wyników pojawił się rezultat 17:13 dla gości.

Jednym podwójnym triumfem wrocławianie zniwelowali różnicę dzielącą obie drużyny. Linię mety jako pierwszy minął Woffinden, który przez świetną współpracę z Vaclavem Milikiem uniemożliwił skuteczną pogoń Protasiewiczowi (21:21).

Cztery z rzędu biegi remisowe (10-13) sprawiły, że o losach pojedynku miały rozstrzygnąć dwie ostatnie gonitwy. Najpierw sędzia po nierównym starcie zdecydował się powtórzyć 14. wyścig. W pierwszym łuku najlepiej poradził sobie Walasek, a bez punktów dojechał Milik. Goście prowadzili 43:41 i byli krok od zwycięstwa w całym meczu.

W ostatnim starciu mieliśmy być świadkami kolejnego pojedynku Hampela z Woffindenem… mieliśmy, bo po dotknięciu taśmy przez Brytyjczyka na torze musiał zastąpić go Drabik. Młody Polak upadł w trakcie walki z Hampelem o pierwszą pozycję, czym pogrzebał szanse Sparty na wywalczenie choćby punktu. W powtórce jako pierwszy na metę wpadł Protasiewicz, za którym znalazł się dwukrotny wicemistrz świata (42:48).

Była to druga porażka wrocławian w bieżącym sezonie. Falubaz, choć pozostaje niepokonany, w dalszym ciągu ustępuje miejsca Unii Leszno, która rozegrała dotychczas jedno spotkanie więcej oraz legitymuje się lepszym bilansem punktowym.

***

Betard Sparta Wrocław – SPAR Falubaz Zielona Góra 42:48

Betard Sparta Wrocław:
Tai Woffinden – 11 (2,3,3,3,t)
Vaclav Milik – 5+3 (1*,2*,1,1*,0)
Tomasz Jędrzejak – 11 (3,2,3,2,1)
Michael Jepsen Jensen – 0 (0,d,0)
Maciej Janowski – 10 (1,3,2,2,2)
Adrian Gała – 2+1 (1,0,1*)
Maksym Drabik – 3 (3,0,0,0,w)

SPAR Falubaz Zielona Góra:
Jarosław Hampel – 14+1 (3,3,3,3,2*)
Grzegorz Walasek – 8 (0,1,1,3,3)
Aleksandr Łoktajew – 6 (2,2,2,0)
Andreas Jonsson – 5+2 (1*,1*,0,2,1)
Piotr Protasiewicz – 10+1 (3,1,2,1*,3)
Alex Zgardziński – 2 (2,0,0)
Krystian Pieszczek – 3+2 (0,2*,1*)

Sport.RIRM