Ekstraklasa. Wyjazdowe zwycięstwo Wisły
Jagiellonia Białystok przegrała na własnym stadionie z Wisłą Kraków 1:4 w meczu 13. kolejki Ekstraklasy. Co ciekawe, jako pierwsi na prowadzenie wyszli zawodnicy Michała Probierza. Biała Gwiazda otrząsnęła się jednak z uderzenia i wbiła przeciwnikom cztery bramki, przełamując serie trzech meczów z rzędu bez gola.
Biała Gwiazda przeważała od samego początku tego spotkania i już w 19. minucie powinna wyjść na prowadzenie. Szansę na gola zmarnował jednak Maciej Jankowski. Zawodnicy Kazimierza Moskala napierali na rywala, ale bramkę strzeliła Jaga. Akcje rozpoczął Konstantin Vassiljev, który znakomicie wypatrzył Igorsa Tarasovsa w polu karnym. Zawodnik gospodarzy nie namyślając się wpakował piłkę do siatki i było 1:0.
120 sekund trwała radość zawodników w żółto-czerwonych strojach. Sędzia Mariusz Złotek odgwizdał rzut karny po faulu na Łukaszu Burlidze. Jedenastka – jak mawiał klasyk „to jeszcze nie gol”, jednak duże zagrożenie. „Oko w oko” z Bartłomiejem Drągowskim stanął weteran ekstraklasowych boisk Paweł Brożek. Napastnik Wisły z doświadczeniem i spokojem pokonał golkipera gospodarzy. W pierwszej części gry bramek już więcej nie oglądaliśmy.
Po zmianie stron goście wciąż przeważali. W 62. minucie potwierdzili to notując trafienie dające im prowadzenie. Koronkową akcje pomiędzy Brożkiem, a Burligą precyzyjnym uderzeniem zakończył Maciej Jankowski. Trzynaście minut później ten sam zawodnik podwyższył prowadzenie Białej Gwiazdy. Skrzydłowy znalazł się w polu karnym po dośrodkowaniu Macieja Sadloka i było 1:3. Białostoczanie nie spodziewali się takiego obrotu spraw, a dwie bramki różnicy niwelowały szansę na korzystny wynik niemal do zera.
Wiślacy całkowicie kontrolowali przebieg spotkania i w samej końcówce strzelili jeszcze jednego gola. Autorem czwartego trafienia był wprowadzony trzy minuty wcześniej Wilde-Donald Guerrier. Popularny „WDG77” ustalił wynik meczu na 1:4, pewnym strzałem pokonując Drągowskiego. Warto dodać, że asystę przy golu zanotował dobrze poczynający sobie na murawie Rafał Boguski.
Dzięki kompletowi punktów Wisła awansowała w tabeli na 4. pozycję, do lidera rozgrywek – Piasta Gliwice – traci jednak aż dziesięć oczek. Jagiellonia natomiast poniosła czwarta ligową porażkę z rzędu, co sprawia, że zajmuje dopiero 12. miejsce.
***
Jagiellonia Białystok – Wisła Kraków 1:4 (1:1)
Igors Tarasovs 23’ – Paweł Brożek 25’(k.) Maciej Jankowski 62’ 75’ Wilde-Donald Guerrier 90’
Jagiellonia: Bartłomiej Drągowski – Filip Modelski (46’ Rafał Augustyniak), Sebastian Madera, Igors Tarasovs, Jonatan Straus – Rafał Grzyb, Taras Romanczuk – Fiodor Cernych (60’ Karol Świderski), Konstantin Vassiljev, Karol Mackiewicz – Piotr Grzelczak (72’ Łukasz Sekulski)
Wisła: Radosław Cierzniak – Boban Jović, Arkadiusz Głowacki, Richard Guzmics, Maciej Sadlok – Łukasz Burliga (90’ Tomasz Cywka), Alan Uryga – Rafał Boguski, Denis Popović, Maciej Jankowski – Paweł Brożek (90’ Wilde-Donald Guerrier)
Żółte kartki: Karol Mackiewicz (Jagiellonia) oraz Maciej Jankowski, Richard Guzmics (Wisła)
Sport.RIRM