Ekstraklasa. Wisła Płock rozgromiła Zagłębie Lubin w meczu na wodzie

Wisła Płock pokonała u siebie Zagłębie Lubin w ramach 5. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Podopieczni Macieja Bartoszka lepiej odnaleźli się na boisku pełnym wody i pokonali „Miedziowych” aż 4:0.

---

„Nafciarze” w dotychczasowych ekstraklasowych zmaganiach wygrali tylko raz, pokonując u siebie Radomiaka Radom (1:0). Z trzema punktami znajdowali się tuż nad strefą spadkową. Mecz Zagłębiem był więc istotny, by polepszyć nastroje w drużynie. Optymizmem gospodarzy mogła napawać statystyka, wedle której płocczanie wygrali trzy ostatnie mecze z gośćmi z Lubina.

Wisła Płock wygrała 3 ostatnie spotkania z Zagłębiem, wyniki w tych meczach (od ostatniego) to 4:0, 2:0 i 1:0.#WPŁZAG

— EkstraStats (@EkstraStats) August 20, 2021

Początek spotkania zapowiadał przedłużenie passy. Choć nasiąknięte wodą boisko nie zapowiadało wielu emocji, już w 5. minucie gospodarze trafili do siatki rywali. Rafał Wolski dośrodkował piłkę wprost na głowę Łukasza Sekulskiego. Ten pewnym strzałem na dalszy słupek pokonał Dominika Hładuna. Prowadzenie podwyższył asystent przy pierwszym golu. Wolski zagrał do Damiana Warchoła. Golkiper odbił uderzenie wahadłowego, ale był bezradny wobec dobitki Wolskiego.

Pogoda nie oszczędza dziś ani piłkarzy, ani murawy. Piłka w pewnym momencie stanęła w polu karnym @ZaglebieLubin i mamy 2-0 dla @WislaPlockSA! ⚽

📺 Bramka Rafała Wolskiego poniżej, a mecz możecie oglądać w CANAL+ SPORT pic.twitter.com/wLrBENJSRz

— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) August 20, 2021

Goście wyglądali źle, dlatego jeszcze w pierwszej odsłonie trener Dariusz Żuraw zdecydował się na podwójną zmianę. Nie przyniosło to jednak zamierzonych efektów. Po nieco ponad godzinie gry było już 4:0. Najpierw centrę Rafała Wolskiego na wślizgu wykończył Łukasz Sekulski, a później Ian Soler przy próbie przecięcia podania umieścił piłkę we własnej bramce. Do końca meczu wynik nie uległ zmianie, dzięki czemu Wisła Płock wyprzedziła w tabeli Zagłębie Lubin. Obie drużyny mają tyle samo punktów, ale dzięki bezpośredniemu starciu i lepszemu bilansowi goli „Nafciarze” są na piątym, a „Miedziowi na jedenastym miejscu.

Rafał Wolski to jeden z tych piłkarzy, o którym nie jest przesadą pisanie, że kontuzje dosłownie zniszczyły mu piękną karierę. Tak 28-latek prawdopodobnie do samego jej końca będzie tylko solidnym ligowcem. Prolongowanie jego umowy to świetna wiadomość dla kibiców Wisły. #WPŁZAG

— Wojciech Bąkowicz (@WBakowicz) August 20, 2021

***

Wisła Płock – Zagłębie Lubin 4:0 (2:0)
Łukasz Sekulski 5’ 59’ Rafał Wolski 21’ Ian Soler 63’ (samob.)

Wisła: Krzysztof Kamiński – Kristian Vallo (83’ Dawid Kocyła), Jakub Rzeźniczak, Anton Krywociuk – Damian Warchoł (78’ Luka Susnjara), Damian Rasak, Dusan Lagator, Marcel Błachewicz (83’ Piotr Tomasik) – Mateusz Szwoch, Rafał Wolski (71’ Filip Leśniak) – Łukasz Sekulski (78’ Marko Kolar)

Zagłębie: Dominik Hładun – Kacper Chodyna, Lorenco Simić, Ian Soler, Mateusz Bartolewski (67’ Sasa Balić) – Łukasz Poręba, Jewgienij Baszkirow (39’ Daniel Dudziński) – Jakub Wójcicki (39’ Karol Podliński), Filip Starzyński (67’ Adam Ratajczyk), Erik Daniel (79’ Tomasz Pieńko) – Patryk Szysz

Żółte kartki: Łukasz Sekulski (Wisła) oraz Jewgienij Baszkirow, Kacper Chodyna (Zagłębie)

Sport.RIRM