fot. PAP/Marcin Bielecki

Ekstraklasa. Pogoń rozgromiła Lechię; Zagłębie bez szans z Rakowem

W czterech sobotnich meczach 16. kolejki Ekstraklasy padło aż 16 goli. Najwięcej z nich padło w Szczecinie, gdzie pogoń rozgromiła Lechię Gdańsk (5:1). Wysoko wygrał również Raków Częstochowa, który pokonał Zagłębie Lubin (4:0). Komplet punktów zagwarantowały sobie także Śląsk Wrocław i Górnik Zabrze.


W Łęcznej gospodarze wyszli na prowadzenie już w 7. minucie. Po centrze z rzutu wolnego piłka znalazła się pod nogami Janusza Gola. Doświadczony pomocnik zmylił Grzegorza Sandomierskiego i wpisał się na listę strzelców. Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Robert Dadok podał do Lukasa Podolskiego. Ten bez dłuższego zawahania huknął z dystansu i trafił wprost w „okienko”. Przyjezdni zagwarantowali sobie zwycięstwo jeszcze przed przerwą. Bartosz Nowak zagrał do Dadoka, który umieścił futbolówkę w pustej bramce. W drugiej odsłonie wynik nie zmienił się, dzięki czemu zabrzanie mogli cieszyć się z drugiego zwycięstwa z rzędu.

***

We Wrocławiu sytuacja była zgoła odwrotna. Tam emocje zaczęły się dopiero w ostatnich minutach pierwszej części spotkania. Wtedy to najpierw czerwoną kartkę otrzymał Konrad Poprawa ze Śląska, a później anulowano bramkę dla Stali. Osłabienie nie przeszkodziło gospodarzom w osiągnięciu prowadzenia. W 77. minucie Mateusz Praszelik uderzył z dystansu. Piłka odbiła się od jednego z obrońców, czym zmyliła golkipera i wpadła do siatki. Chwilę później wyrównał Bożidar Czorbadżijski, ale i na trafienie Bułgara nie trzeba było czekać. W 81. minucie Dino Stiglec zagrał do Petera Schwarza, a ten wpisał się na listę strzelców. Tym samym Śląsk przerwał passę trzech meczów bez zwycięstwa.

***

W kolejnej sobotniej rywalizacji Pogoń Szczecin podejmowała u siebie Lechię Gdańsk. Miała to być walka o pozycję wicelidera Ekstraklasy i taka była przez pierwszą część spotkania. W drugiej natomiast doszło do deklasacji gości. Worek z bramkami z jedenastu metrów otworzył w 8. minucie Damian Dąbrowski. „Biało-Zieloni” zdołali odpowiedzieć za sprawą Łukasza Zwolińskiego, ale później byli tylko biernymi obserwatorami. Jeszcze przed przerwą „Portowcy” odzyskali prowadzenie za sprawą Luki Zahovicia, który podwyższył na 3:1 w 51. minucie. Chwilę później gdańszczanie zostali pozbawieni jakichkolwiek złudzeń na osiągnięcie korzystnego rezultatu. Luis Mata podał do Sebastiana Kowalczyka, a ten wpisał się na listę strzelców. W 70. minucie akcję wypracowaną przez Kamila Grosickiego zakończył Michał Kucharczyk. Był to pierwszy kontakt z piłką skrzydłowego, natomiast Grosicki zanotował w sumie trzy ostatnie podania w tym meczu. „Portowcy” jednoznacznie pokazali Lechii miejsce w szeregu i wyprzedzili ją w tabeli, zajmując drugie miejsce.

***

Wysokim zwycięstwem zakończyła się także rywalizacja innego pretendenta do tytułu mistrzowskiego – Rakowa Częstochowa, który podejmował drużynę Zagłębia Lubin. Choć początkowo najwięcej mówiło się o zdarzeniu z 20. minuty, kiedy to na stadionie zgasły światła. Po około godzinnej przerwie zawodnicy wrócili na murawę, aczkolwiek wydawało się, że podopieczni Dariusza Żurawia zostali w szatni. W 28. minucie Ben Lederman podał prostopadle do Vladislavsa Gutkovskisa, a ten wygrał pojedynek sam na sam z bramkarzem. Tuż po zmianie stron Giannis Papanikolau dograł do Ivi Lopeza. Hiszpan oszukał obrońcę i wpisał się na listę strzelców. Po raz drugi uczynił tego w 78. minucie, kiedy wykończył zagranie Gutkovskisa. Kropkę nad „i” w doliczonym czasie gry z rzutu karnego postawił Marko Poletanović.

Zagłębie pozostaje więc w wyraźnym dołku. Lubinianie nie wygrali w lidze od 25 września. Natomiast Raków po trzech meczach bez wygranej powoli powraca do walki o mistrzostwo Polski. Obecnie zajmuje 4. miejsce z dorobkiem 29 punktów, ale wciąż ma do rozegrania zaległe spotkanie.

***

Wyniki sobotnich meczów 16. kolejki Ekstraklasy:

Górnik Łęczna – Górnik Zabrze 1:2 (1:2)

Janusz Gol 7’ – Lukas Podolski 11’ Robert Dadok

Śląsk Wrocław – Stal Mielec 2:1 (0:0)

Mateusz Praszelik 77’ Petr Schwarz 81’ – Bożidar Czorbadżijski 80’

Pogoń Szczecin – Lechia Gdańsk 5:1 (2:1)

Damian Dąbrowski 8’ (k.) Luka Zahović 36’ 51’ Sebastian Kowalczyk 54’ Michał Kucharczyk 70’ – Łukasz Zwoliński 27’

Raków Częstochowa – Zagłębie Lubin 4:0 (1:0)

Vladislavs Gutkovskis 28’ Ivi Lopez 47’ 78’ Marko Poletanović 90+1’ (k.)

Sport.RIRM

drukuj