Ekstraklasa. Cztery drużyny wciąż zamieszane w walce o utrzymanie
36. kolejka Ekstraklasy rozpocznie się meczami w grupie spadkowej. Pewne utrzymania są już cztery zespoły: Wisła Kraków, Śląsk Wrocław, Korona Kielce oraz Jagiellonia Białystok. Z tego powodu najciekawiej zapowiada się starcie w Łęcznej, gdzie Górnik podejmie Podbeskidzie Bielsko-Biała.
Górnik Łęczna w ostatniej kolejce miał znakomitą okazję, aby odskoczyć od strefy spadkowej. Zespół z Lubelszczyzny grając u siebie z Górnikiem Zabrze zremisował 0:0, marnując w drugiej połowie rzut karny. W efekcie z prowadzenia drużyny zrezygnował Jurij Szatałow, a zastąpił go Andrzej Rybarski. Ekipa z Łęcznej w tabeli plasuje się na 14. pozycji, ale ma tylko punkt przewagi nad Podbeskidziem. W pięciu meczach grupy spadkowej zdobyła pięć punktów, wygrywając jedno spotkanie. Podbeskidzie w ostatnim czasie spisuje się jeszcze gorzej. Górale w pięciu starciach grupy spadkowej przegrali czterokrotnie i raz zremisowali. Bielszczanie mają najgorszy dorobek punktowy ze wszystkich drużyn rywalizujących o miejsca 9-16. Podopieczni Roberta Podolińskiego na chwilę obecną zamykają tabelę grupy spadkowej, ze stratą punktu do bezpiecznego miejsca. W meczu 35. kolejki Podbeskidzie zremisowało z Koroną Kielce 1:1, mimo że do 90. minuty przegrywało.
***
Górnik Zabrze w poprzedniej kolejce wywiózł punkt z Łęcznej. Mimo to, podopieczni Jana Żurka nadal zajmują miejsce w strefie spadkowej. Śląski zespół ma w dorobku tylko punkt mniej od trzynastej w tabeli Termaliki Bruk-Bet Nieciecza. Zabrzanie po podziale na grupę mistrzowską i spadkową wywalczyli osiem oczek, przegrywając zaledwie jedno spotkanie. Więcej punktów w rywalizacji o pozycje 9-16 zdobyły tylko Wisła Kraków oraz Śląsk Wrocław. Korona na chwilę obecną ma w dorobku pięć oczek więcej od zespołu z Zabrza. Kielczanie od początku zmagań w grupie spadkowej nie przegrali meczu. Złocisto-krwiści wygrali raz, zaś czterokrotnie dzieli się punktami z rywalami. W 35. kolejce piłkarze Marcina Brosza zremisowali z Podbeskidziem 1:1.
***
O utrzymanie wciąż musi walczyć Termalica. Ekipa z Niecieczy obecnie ma oczko przewagi nad strefą spadkową. Słonie w ostatnim pojedynku ligowym przegrały we Wrocławiu ze Śląskiem 1:2. Beniaminek Ekstraklasy w walce o miejsca 9-16 uzbierał do tej pory pięć punktów. Podopieczni Piotra Mandrysza zwyciężyli w jednym meczu, w dwóch zremisowali oraz w dwóch przegrali. Jagiellonia ma na koncie trzy oczka więcej niż Termalica. Zawodnicy Michała Probierza w pięciu meczach, w ramach rywalizacji w grupie spadkowej, zapisali na swoim koncie dwa zwycięstwa, remis oraz dwie porażki. Przełożyło się to na siedem punktów. W ostatniej kolejce białostoczanie ulegli w Krakowie Wiśle 0:1.
***
Program 36. kolejki grupy spadkowej Ekstraklasy:
Wtorek, 10.05.2016
Górnik Łęczna – Podbeskidzie Bielsko-Biała (godz. 20:30)
Wisła Kraków – Śląsk Wrocław (20:30)
Górnik Zabrze – Korona Kielce (20:30)
Jagiellonia Białystok – Termalica Bruk-Bet Nieciecza (20:30)
Sport.RIRM