Bezbarwne spotkanie w Łęcznej
Piłkarze Górnika nie uświetnili 35-lecia swojego klubu zdobyciem trzech punktów w Ekstraklasie. W spotkaniu z Jagiellonią chociaż byli bliżsi zwycięstwa ostatecznie wywalczyli tylko jeden punkt.
O pierwszej połowie napisać można, że się po prostu odbyła. Piłkarze obu drużyn przeszli obok niej praktycznie truchtem. Przez 45 min statystycy mogli odnotować zaledwie po dwa i to niecelne strzały każdej ze stron.
Troszkę lepiej ale również bez szału było po przerwie. Za pracę zabrali się szczególnie gospodarze z Łęcznej. Najgroźniejsze sytuacje mieli oni tradycyjnie przy rzutach wolnych wykonywanych przez Tomasza Nowaka (68. min.) i Patrika Mraza (74.). W 78. minucie po strzale Nowaka z dystansu piłka trafiła w słupek. Jagiellonia najdogodniejszą okazję miała w 89. min., kiedy po główce Michała Pazdana instynktownie piłkę na róg sparował Sergiusz Prusak.
Po spotkaniu nudy z boiska kibicom mogły w części zrekompensować efektowne sztuczne ognie, które uświęciły jubileusz 35-lecia Górnika Łęczna.
Górnik Łęczna – Jagiellonia Białystok 0:0
Górnik Łęczna: Sergiusz Prusak – Łukasz Mierzejewski, Maciej Szmatiuk, Tomislav Bozic, Patrik Mraz – Grzegorz Bonin, Tomasz Nowak, Filip Burkhardt (87. Wojciech Kalinowski), Przemysław Kaźmierczak (79. Radosław Pruchnik), Miroslav Bożok (84. Paweł Buzała) – Fiodor Cernych.
Jagiellonia Białystok: Bartłomiej Drągowski – Martin Baran, Sebastian Madera, Michał Pazdan, Marek Wasiluk – Przemysław Frankowski (87. Taras Romanczuk), Rafał Grzyb, Nika Dżalamidze (69. Jan Pawłowski), Maciej Gajos, Patryk Tuszyński – Mateusz Piątkowski.
Tabela[Ekstraklasa]
Sport/RIRM