Wszyscy mamy prawo do mediów

Wypowiedź o. Tadeusza Rydzyka CSsR, Dyrektora Radia Maryja z czwartkowej konferencji Parlamentarnego Zespołu ds. Przeciwdziałania Ateizacji Polski zorganizowanej w Sejmie RP. 

Jak byście Państwo nazwali sytuację, w której jest możliwość 56 miejsc na multipleksach, a my walczymy już ponad dwa lata o jedno miejsce? Czy ten kraj jest rzeczywiście demokratyczny?

Polska jest krajem katolickim, jednej religii, jednego języka, jednej kultury, wydawałoby się, że potrafimy się dogadać. Po wsparciu parlamentarzystów, wielu gmin, samorządów, urzędów miast, przeróżnych organów dostaliśmy wreszcie miejsce na multipleksie. Krajowa Rada Radiofonii dała nam na piśmie, zapłaciliśmy prawie 1 milion 300 tys. zł – nie dostajemy. I nie mamy.

Jak byście nazwali takich ludzi, gdybyście poszli do sklepu, zapłacili za coś i wam nie dali? Albo zapłacilibyście za samochód, a później powiedzieliby wam, że dostaniecie go kiedyś. Czy to jest normalne? Czy to jest normalny kraj? Co tu nie gra? Jak się nazywają tacy, którzy biorą pieniądze, a nie dają? Normalnie to jest złodziej. Niezależnie, w jakim krawacie. I to jest złodziejstwo.

Mówią, że są takie prawa. To te prawa są nieuczciwe. I trzeba to nazwać po imieniu. Myślę, że każdy chciałby w uczciwym kraju żyć. My wszyscy mamy prawo do mediów. Są różne stacje. A dlaczego katolicy nie mają prawa do tego? Ani jednego miejsca na multipleksie. Jak to się nazywa taki kraj? Czy to już jest totalitaryzm, czy zmierzamy do totalitaryzmu? Stawiam tylko pytania.

RIRM