Rząd z nikim się nie liczy

Z Januszem Śniadkiem, posłem PiS, byłym przewodniczącym NSZZ „Solidarność”, rozmawia Maciej Walaszczyk

Dzisiejszy protest na Śląsku jest ostrzeżeniem dla rządu Platformy Obywatelskiej i Polskiego Stronnictwa Ludowego?

– Spotkanie oburzonych w sali BHP Stoczni Gdańskiej, jak i ta akcja protestacyjna są wyrazem rosnącej determinacji i sprzeciwu społecznego wobec skrajnej hipokryzji i antyspołecznej polityki rządu. Jej przejawem jest choćby podniesienie wieku emerytalnego. Jest ono bowiem ewidentnym wyrokiem na kolejne roczniki Polaków, których dotkną skutki wyhamowania naturalnej wymiany odchodzących na emeryturę z absolwentami, którzy kończąc szkoły, trafiają w ich miejsce do pracy. Problem ten będzie dotyczył około pięciu roczników Polaków. To jest na nich wyrok, bo albo młodzi będą bezrobotni, albo będą zmuszeni wyjechać szukać zatrudnienia za granicą. Dla nich nie zwolnią się miejsca pracy przez odchodzących później o parę lat na emeryturę. Dzisiejszy protest jest sprzeciwem wobec braku dialogu ze społeczeństwem i arogancji władzy.

Od wielu lat rząd Donalda Tuska lekceważy różne protesty.

– Władza może bagatelizować i lekceważyć. Może to robić tak długo, jak długo będzie miała mandat społeczny do rządzenia. To jest rząd PR-owski, kierujący się sondażami. Jeśli czegokolwiek się boi, to tylko zjawisk i zdarzeń, które będą dla niego niewygodne właśnie w wymiarze wizerunkowym. Jeśli rząd spotyka się ze zjawiskami, które mogą go bardzo boleśnie dotknąć wizerunkowo, to tylko wówczas się cofa. To jedyna skuteczna broń przeciw rządowi Tuska. Z nim można prowadzić dialog tylko na ulicach i docierać do coraz większych grup społecznych i pokazywać im prawdziwy obraz obecnej władzy cechującej się arogancją.

Takim sposobem jest strajk solidarnościowy na Śląsku?

– Trzeba protestować niezależnie od dzisiejszej akcji na Śląsku. Oczywiście media będą robiły wszystko, aby jej wymiar pomniejszyć, a samą ideę zdyskredytować. Tym bardziej konieczne jest przebicie się z postulatami. To przecież strajk solidarnościowy, który jest tak naprawdę formą akcji ogólnospołecznej. Jednym z jego głównych postulatów jest domaganie się tzw. subsydiowania zatrudnienia. To jest rozwiązanie, które miało być zawarte w pakiecie antykryzysowym zapowiadanym przez Platformę Obywatelską. Ale jeśli będzie on obwarowany rozwiązaniami zaporowymi, to nie przyniesie w Polsce takich korzyści, jak we Francji czy Niemczech. By to opinii publicznej przekazać, potrzebne są właśnie niezależne od władzy media, takie jak „Nasz Dziennik” czy Telewizja Trwam. Zresztą kwestia koncesji na publicznym multipleksie cyfrowym jest również jednym z najważniejszych postulatów wszystkich środowisk obywatelskich, dla których ważna jest przyszłość Polski.

W mediach jednak strajk solidarnościowy jest powoli określany jako akcja polityczna wspierana przez opozycję, uderzająca w rząd.

– Proszę zobaczyć, jak absurdalna myśl się za tym kryje. To oczywiście jest protest antyrządowy, ale przecież jeśli każdą taką akcję będziemy wiązać z opozycją, to znaczy, że w ogóle nie będzie można protestować przeciw polityce rządu, na którą się nie zgadzamy. Każdy protest antyrządowy będzie polityczny. Przecież skoro posiadam pełnię praw obywatelskich, to mam prawo mówić, że ten rząd zrobił coś źle. Samo sformułowanie takiego zarzutu dowodzi absolutnego braku szacunku dla ludzi, dla ich pracy i swobód obywatelskich. Jaki dziennikarz czy polityk ma prawo odbierać dużej części ludzi prawo do korzystania z ich swobód gwarantowanych prawem i Konstytucją?!

Dziękuję za rozmowę.

Maciej Walaszczyk

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl