Pożegnanie Pasterza
– Zgromadziliśmy się, by towarzyszyć swoją modlitwą Arcybiskupowi Kazimierzowi, który patrzy na nas już z innej perspektywy, ale jest wciąż z nami – mówił w czasie Eucharystii sprawowanej w intencji Księdza Arcybiskupa Kazimierza Majdańskiego ks. abp Zygmunt Kamiński, metropolita szczecińsko-kamieński. – Pragniemy, aby wyprosił u Pana Boga dla siebie i całego Kościoła szczecińsko-kamieńskiego, by podołał trudnemu zadaniu: obronienia małżeństwa i rodziny przed tymi, którzy chcą je zniszczyć – dodał.
Całą sobotę wierni przychodzili do szczecińskiej bazyliki katedralnej św. Jakuba, by pożegnać swojego pasterza i uczestniczyć w uroczystościach żałobnych ku czci zmarłego 29 kwietnia byłego metropolity szczecińsko-kamieńskiego Księdza Arcybiskupa Kazimierza Majdańskiego. – Odszedł wielki pasterz, Polak i człowiek, szermierz walki o życie, Boży apostoł walki o dobro rodzin – mówił w homilii ks. abp Marian Przykucki, arcybiskup senior szczecińsko-kamieński. Przypomniał on najważniejsze wydarzenia związane z życiem i działalnością Księdza Arcybiskupa Majdańskiego. – Nikt nie żyje i nie umiera dla siebie, żyjemy i umieramy dla Pana. Podstawą działalności Księdza Arcybiskupa Majdańskiego była ochrona rodziny i życia – powiedział. Zwrócił uwagę, że odzwierciedlenie tych słów możemy odnaleźć w biskupim herbie Arcybiskupa Majdańskiego przedstawiającym krzyż i słowa „Facerem voluntatem tuam” – „Czynić Twoją wolę”. Ksiądz arcybiskup Przykucki podkreślił, że Ksiądz Arcybiskup Majdański do końca swoich dni troszczył się o problemy rodzin w dzisiejszej polskiej rzeczywistości i był doskonale zorientowany w bieżącej sytuacji politycznej i gospodarczej. – Był filarem Episkopatu Polski, wielkim darem dla Kościoła i rodziny w Polsce – powiedział.
Pogrzeb Księdza Arcybiskupa odbędzie się dzisiaj w Łomiankach k. Warszawy. Msza Święta pogrzebowa rozpocznie się o godz. 14.00 w kościele pw. św. Małgorzaty. Następnie kondukt pogrzebowy przejdzie do kaplicy na terenie Instytutu Studiów nad Rodziną, gdzie Ksiądz Arcybiskup zostanie pochowany.