Ojciec Święty spotkał się z wiernymi mimo choroby

Ojciec Święty Franciszek przechodzi lekki stan grypowy. Spotkał się z wiernymi na audiencji generalnej, jednak nie wygłosił katechezy.

Papież Franciszek zmaga się z lekką infekcją. Mimo gorszego samopoczucia pojawił się w środę w Auli Pawła VI na cotygodniowej audiencji.

– Drodzy bracia i siostry, jestem jeszcze trochę przeziębiony i dlatego prosiłem księdza prałata, aby przeczytał tę katechezę – mówił Ojciec Święty.

Katecheza poświęcona była zazdrości. To jeden z grzechów głównych, prowadzi do nienawiści jak w przypadku Kaina, który zabił swojego brata. Jak zauważył Ojciec Święty – jako ludzie często nie akceptujemy Bożej matematyki, która jest zupełnie odmienna od naszej ludzkiej.

– Chcielibyśmy narzucić Bogu naszą logikę egoistyczną, ale logiką Boga jest miłość. Dobra, które On nam daje, są przeznaczone do dzielenia się, dlatego św. Paweł zachęca chrześcijan: „W miłości braterskiej nawzajem bądźcie życzliwi. W okazywaniu czci jedni drugich wyprzedzajcie”. Oto lekarstwo na zazdrość – odczytał ksiądz prałat Filippo Campanelli.

Drugą wadą jest próżna chwała. Jak wskazywał Papież – człowiek próżny posiada wielkie „ja” i nieustannie chce skupiać na sobie uwagę. Na zakończenie padły również słowa do Polaków.

– Zachęcam Was do cierpliwego kontynuowania duchowej pracy i zmagania z tym, co oddala Was od Boga i od siebie nawzajem – w życiu rodzinnym, w życiu społecznym we wspólnotach, w miejscach pracy i spotkań z bliźnimi. Zawierzam Was wstawiennictwu Dziewicy Maryi, pokornej Służebnicy Pańskiej, dla której miłość Boga była naczelną regułą życia. Z serca Wam błogosławię – czytał ksiądz prałat Filippo Campanelli.

Po audiencji generalnej Papież udał się na badania diagnostyczne do szpitala na Wyspie Tyberyjskiej. Stolica Apostolska nie podała jednak szczegółów. Wiadomo za to, że po zakończeniu badań Ojciec Święty wrócił do Watykanu.

 

TV Trwam News