fot. Monika Tomaszek

Miesiąc przebłagalnej modlitwy za zniewagi wymierzone w św. Jana Pawła II. O. Andrzej Laskosz CSsR: Trzeba klękać przed Najświętszym Sakramentem i wypraszać łaskę nawrócenia tym, którzy źle postępują wobec Świętego

W Sanktuarium Najświętszej Maryi Panny Gwiazdy Nowej Ewangelizacji i św. Jana Pawła II w Toruniu dobiegło końca nabożeństwo ekspiacyjne za zniewagi wymierzone w Papieża Polaka. Modlitwa przebłagalna w świątyni odbywała się codziennie o godz. 17.50 od początku listopada. Dziś ostatni dzień tej modlitewnej inicjatywy.

W czasie nabożeństwa ekspiacyjnego wierni przepraszali Boga za nasilające się ataki na Kościół. Wysłuchali też fragmentów przemówień św. Jana Pawła II, wypowiedzianych w czasie pielgrzymek do Ojczyzny. [czytaj więcej] 

– Cieszymy się, że wielu przychodziło na to nabożeństwo – krótkie wprawdzie, dziesięciominutowe, ale jakże ważne. Wierni byli tu, na miejscu, ale wielu łączyło się też dzięki Radiu Maryja i dzięki internetowi. Te krótkie wypowiedzi samego Jana Pawła II przypomniały nam, jak wielki był i że jest to papież dla nas – nie tylko dla Polaków, ale całego Kościoła; jak bardzo bronił ludzkiego życia – podkreślił kustosz toruńskiego sanktuarium, o. Andrzej Laskosz CSsR.

Kapłan zaznaczył, że nie można pozostawać obojętnym wobec ataków na dobre imię Papieża Polaka.

– Po to są katolicy, by dawać piękne świadectwo. Pan Jezus też mówi: „Jeżeli źle powiedziałem, udowodnij, co było złego. A jeżeli dobrze, to dlaczego Mnie bijesz?” (J 18, 23). Mamy prawo bronić dobrego imienia każdego, kto jest atakowany, a tym bardziej nie możemy pozwolić, by niszczono imię Jana Pawła II. Oczywiście ktoś musi być tym pierwszym, kto daje znak. Trzeba klękać do modlitwy przed Najświętszym Sakramentem, trzeba wyprosić łaskę nawrócenia przede wszystkim tym, którzy dzisiaj źle postępują wobec świętego. Święci są nam bardzo potrzebni, żeby świętość była dla nas i żebyśmy dostali się do nieba – zwrócił uwagę o. Andrzej Laskosz CSsR.

 

RIRM

drukuj