fot. M.Borawski/Nasz Dziennik

Ks. bp I. Dec: Skąd i z kim przyszliśmy oraz dokąd i z kim pójdziemy w Nowy Rok

Publikujemy homilię ks. bp. Ignacego Deca, biskupa seniora diecezji świdnickie, wygłoszoną w katedrze świdnickiej w uroczystość Świętej Bożej Rodzicielki Maryi.

Wstęp

Uczestniczymy po raz pierwszy w Eucharystii w Roku Pańskim 2021.  Na przełomie starego i nowego roku warto się zastanowić skąd i z kim przyszliśmy oraz dokąd i z kim pójdziemy w czas Nowego Roku.

1. Skąd i z kim przyszliśmy?

Moi drodzy, przychodzimy z przeszłości. To Bóg nas przyprowadził do dnia dzisiejszego. Kiedyś Bóg kazał powiedzieć Mojżeszowi Izraelitom, którzy w czasie wędrówki z Egiptu przybyli pod górę Synaj: „Wyście widzieli, co uczyniłem Egiptowi, jak niosłem was na skrzydłach orlich i przywiodłem was do Mnie” (Wj 19,4). To Bóg także nas przyprowadził  w obecny czas. Każdy z nas ma za sobą różną przeszłość, liczącą określoną ilość lat i prowadzącą nas przez różne miejsca na tej ziemi. Wczoraj, w ostatni dzień starego roku, z pewnością wielu z nas myślało jak przeżyliśmy ostatni rok, co ważnego się wydarzyło w naszym życiu osobistym, w naszej rodzinie, u naszych krewnych, znajomych. W mediach, zwłaszcza w  różnych kanałach telewizyjnych, przypominano nam najważniejsze wydarzenia z ostatniego roku. A my w Kościele pytamy, jak  nam się szło z Bogiem przez ten rok, który jest za nami? Jeśli dziś takie pytanie sobie stawiamy w świątyni, to dlatego, że – być może –  nie myśleliśmy za wiele o tym, a jeśli już była jakaś refleksja, to może nie uwzględniliśmy  dostatecznie wymiaru religijnego naszego życia i wędrowania.  Wszyscy mamy świadomość, że przyszliśmy i jeszcze trwamy w pandemii, która zagroziła naszemu zdrowiu, która  zmiotła wielu ludzi, zwłaszcza starszych, z tej ziemi, która przyniosła nam duże restrykcje, ograniczenia i zachwiała ogromnie światową i naszą gospodarką. Wczoraj jeden z księży proboszczów podał wiernym wiadomość, że w ich parafii było ponad 100 zgonów, a narodziło sie tylko czterdzieścioro dzieci. Jest nad czym się zastanowić i o co się modlić. Jeden z redaktorów katolickich napisał w noworocznym numerze „Naszego Dziennika”, że „jeśli ktoś myślał, że pandemia doprowadzi do masowych nawróceń, to się bardzo pomylił. Przez ulice miast Zachodu przechodziły nie marsze pokutników, ale lewackie bojówki  (BLM w USA czy „strajk kobiet” w Polsce), traktujące wiarę w Chrystusa jako największe zagrożenie dla „postępu i tolerancji”. Na to nałożyło się – pisze odważnie dalej ów redaktor – tchórzostwo i oportunizm niektórych ludzi Kościoła, którzy w tych niepewnych czasach jednego byli pewni, a mianowicie, że pandemia nie jest Bożym dopustem, bardziej zachowywali się jak urzędnicy sanitarni, a nie duszpasterze”  (Grzegorz Kucharczyk, Rok grozy, rok łaski, „Nasz Dziennik” nr 304 z 31 grudnia 2020 r.  i 1 stycznia 2021 r.,s.19). Na szczęście mieliśmy też i mamy wspaniałych księży i świeckich bohaterów, którzy poświęcali się chorym, narażając swoje zdrowie i życie. Mamy oddanych  lekarzy i innych pracowników służby zdrowia, służb sanitarnych i mundurowych. Wczoraj, będąc na pogrzebie 65-letniej, znanej w całym Wrocławiu  lekarki,  słyszałem z ust kapłana naszej diecezji słowa:  „Dziękuję ci droga Pani Renato; w poważnym zagrożeniu mojego życia, trzymałem się ciebie za rękę jak dziecko  swojej mamy… to ty, w tym trudnym czasie dawałaś mi poczucie bezpieczeństwa”.

Moi drodzy, odszedł do historii rok 2020, rok setnej rocznicy urodzin św. Jana Pawła II, którego nawet w naszej Ojczyźnie oskarżają o krycie pedofilii; odszedł rok, w którym zmarło trzech polskich kardynałów; kard. Zenon Grocholewski, kard. Marian Jaworski i kard. Henryk Gulbinowicz i wielu znanych biskupów i kapłanów. Moi drodzy, nie przyszliśmy do dzisiejszego dnia sami, to Bóg nas przyprowadził. Wielu z nas niósł na orlich skrzydłach, a może zapomnieliśmy, że tak było.  To tyle – tak króciutko – na temat „skąd przychodzimy?” A  teraz zastanówmy się dokąd i z kim idziemy?, czy dokładniej dokąd, jak i z kim winniśmy iść dalej, iść w Nowy Rok 2021?. Niech nam w tym pomoże dzisiejsze słowo Boże.

2. Dokąd i z kim pójdziemy dalej – w Nowy Rok 2021 ?

Moi drodzy, wkraczamy w progi Roku Pańskiego 2021. Przed nam zakryta przyszłość. Nie bójmy się, nie pójdziemy sami. Zbawiciel pozostał na ziemi. Jest nadal „Emmanuelem” – „Bogiem z nami”. Zaufajmy Mu, Zaprzyjaźnijmy się jeszcze bardziej z Nim. Naśladujmy ludzi z dzisiejszej Ewangelii, naśladujmy betlejemskich pasterzy i przede wszystkim naśladujmy Maryję.

  1. a) Za pasterzami do Betlejem

„Pasterze pospiesznie udali sie do Betlejem i znaleźli Maryję Józefa i Niemowlę, leżące w żłobie” (Łk 2,16).  Nieraz myślimy z niepokojem o tym, co nas czeka w Nowym Roku, co przyniesie nam ze sobą ten Nowy Rok? Tymczasem trzeba udać się do Betlejem, odnaleźć Jezusa z Maryją i Józefem i opowiedzieć, czego się boimy, co nas niepokoi. Gdzie dzisiaj możemy znaleźć Jezusa z Maryją i  Józefem? Najpewniej w świątyni, na pewno podczas Eucharystii.  Przychodźmy tu jak najczęściej w rozpoczynającym się dziś roku, przychodźmy przynajmniej w niedziele, w uroczystości i  święta. Pandemia wielu odzwyczaiła od bezpośredniego uczestniczenia w liturgii Kościoła. Przychodźmy na spotkania z Chrystusem.  Pasterze po takich odwiedzinach „wrócili, wielbiąc i wysławiając Boga za wszystko, co słyszeli i widzieli, jak im to było powiedziane” (Łk 2,20).  My też uczymy się w świątyni wielbić i wysławiać Boga, za to, co tu słyszmy i czego doświadczamy. To pierwsza wskazówka, jaką otrzymujemy na początku drogi,  gdy wyruszamy w noworoczną podróż: winniśmy udawać się do Betlejem, do dzisiejszego Betlejem, którym jest każda  świątynia. Do Betlejem pasterze udali się pospiesznie. I my nie opóźniajmy się, nie ociągajmy się z udawaniem się do naszego Betlejem, czyli tam, gdzie Bogu i człowiekowi jest dobrze ze sobą razem.

b). Naśladujmy Maryję

Przy Jezusie znajdujemy Maryję. O Niej jest dzisiaj powiedziane: „Lecz Maryja zachowywała wszystkie te sprawy i rozważała je w swoim sercu” (Łk 2,19).  Maryja zachęca nas do uważnego przeżywania tego, co się wśród nas dzieje. My tak często ślizgamy się po powierzchni wydarzeń. Nie dostrzegamy ich sensu, nie mamy czasu na refleksję. Maryja uczy nas łączyć wydarzenia w pewną całość, by dostrzegać niewidzialną rękę Boga, który nas prowadzi. Nie traćmy nigdy z oczu Maryi. Naśladujmy Ją w medytacji wydarzeń w sercu przed Bogiem. To bardzo pomaga w życiowej drodze. To  wiele wyjaśnia dlaczego tak a nie inaczej sie dzieje wokół w nas i w nas. Rozważajmy w sercu przede wszystkim słowo Boże, które w świątyni jest do nas kierowane, abyśmy potem dokonywali dobrych wyborów moralnych, abyśmy potrafili odróżniać wiarę od niewiary, prawdę od kłamstwa, miłość od nienawiści, dobro od zła, abyśmy sami stając się lepszymi,. czynili przez to lepszym ten świat. W tym naśladowaniu Maryi w medytacji słowa Bożego i Bożego działania dzisiaj może nam dopomóc pogłębienie kultu Matki Bożej Świdnickiej. Przypomnę, że w każdy wtorek jest odprawiana Msza św. z homilią w kaplicy maryjnej w naszej katedrze, przed ukoronowanym przed trzema laty wizerunkiem Matki Bożej Świdnickiej.  Ceńmy sobie także przyjaźń ze św. Józefem. Ojciec św. Franciszek ogłosił obecny rok Rokiem św. Józefa. W Świdnicy u Ojców Paulinów mamy Diecezjalne Sanktuarium św. Józefa. Uczmy sie od niego wypełniać w cichości i w posłuszeństwie wolę Bożą.

Zakończenie – noworoczne życzenia

Wsłuchajmy się na koniec jeszcze raz  w słowa pierwszego czytania, w słowa z Księgi Liczb: „Tak oto macie błogosławić synom Izraela… Niech cię Pan błogosławi i strzeże. Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską. Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem” (Lb 6,23-26). Autor natchniony dodaje: „Tak będą wzywać imienia mojego nad Izraelitami, a Ja im będę błogosławił” (Lb 6,27).

Dziś na progu Nowego Roku, posłuszny słowom natchnionej Księgi, jako biskup senior diecezji świdnickiej diecezjalny, proszę za parafią katedralną i za całą świdnicką diecezją: „Niech cię Pan błogosławi i strzeże” (Lb 6,24). Proszę za wszystkim rodzinami w diecezji:  „Niech Pan rozpromieni oblicze swe nad tobą, niech cię obdarzy swą łaską (Lb 6,25). Modlę się za Świdnicę, nasze biskupie miasto: „Niech zwróci ku tobie oblicze swoje i niech cię obdarzy pokojem” (Lb 6,26). Takie są moje noworoczne życzenia, ukształtowane na dzisiejszym słowie Bożym Amen.

radiomaryja.pl

drukuj
Tagi:

Drogi Czytelniku naszego portalu,
każdego dnia – specjalnie dla Ciebie – publikujemy najważniejsze informacje z życia Kościoła i naszej Ojczyzny. Odważnie stajemy w obronie naszej wiary i nauki Kościoła. Jednak bez Twojej pomocy kontynuacja naszej misji będzie coraz trudniejsza. Dlatego prosimy Cię o pomoc.
Od pewnego czasu istnieje możliwość przekazywania online darów serca na Radio Maryja i Tv Trwam – za pomocą kart kredytowych, debetowych i innych elektronicznych form płatniczych. Prosimy o Twoje wsparcie
Redakcja portalu radiomaryja.pl