Homilia papieża Franciszka wygłoszona podczas Mszy św. w Parku Suhrawardy Udyan
Drodzy bracia i siostry, oto ci nasi synowie za chwilę mają otrzymać święcenia prezbiteratu. Uważnie zatem rozważcie, jakiej godności w Kościele mają dostąpić.
Drodzy bracia i siostry, oto ci nasi synowie za chwilę mają otrzymać święcenia prezbiteratu. Uważnie zatem rozważcie, jakiej godności w Kościele mają dostąpić.
Panie Prezydencie,
Czcigodni przedstawiciele władz państwowych i cywilnych
Wasza Eminencjo, Drodzy bracia w biskupstwie
Szanowni członkowie korpusu dyplomatycznego,
Panie i Panowie,
Przebywanie z wami jest dla mnie wielką radością. Dziękuję czcigodnemu Bhaddanta Kumarabhivamsa, przewodniczącemu Państwowego Komitetu Maha Nayaka, za jego słowa powitania i za jego wysiłki w organizowaniu mojej dzisiejszej wizyty. Pozdrawiając was wszystkich, wyrażam szczególne uznanie dla obecności Jego Ekscelencji Thura Aung Ko, Ministra ds. Religijnych i Kultury.
Drodzy bracia i siostry,
Zanim przyjechałem do tego kraju, długo czekałem na tę chwilę. Wielu z was przybyło z daleka i z odległych terenów górskich, niektórzy nawet pieszo. Przybyłem jako pielgrzym, aby słuchać i uczyć się od was oraz aby przekazać wam słowa nadziei i pocieszenia.
O starania na rzecz przywrócenia pokoju, uzdrowienie ran przeszłości i poszanowanie praw każdej grupy etnicznej zaapelował Ojciec Święty Franciszek. Dziś w stolicy Birmy, NayPyiTaw, doszło do spotkania Papieża z prezydentem Birmy oraz stojącą na czele kraju Aung San Suu Kyi – laureatką Pokojowej Nagrody Nobla z 1991 roku.
Panie i Panowie! Jestem bardzo wdzięczny za uprzejme zaproszenie do odwiedzenia Mjanmy i dziękuję Pani Radcy Stanu za jej serdeczne słowa.
program podróży apostolskiej Franciszka do Birmy/Myanmar i Bangladeszu (27 listopada – 2 grudnia)
W tym mieście, które nazwano „bohaterskim” ze względu na jego niezłomność w obronie zdobytej przed 200 laty wolności, odprawiam ostatnią Eucharystię w czasie obecnej podróży do Kolumbii.
Krótko przed wejściem do kościoła, w którym przechowywane są relikwie św. Piotra Klawera pobłogosławiłem kamienie węgielne dwóch instytucji, które mają służyć ludziom potrzebującym szczególnej opieki oraz odwiedziłem dom pani Lorenzy, która codziennie gości u siebie wiele naszych braci i sióstr, aby ich obdarzyć pożywieniem i miłością. Spotkania te były dla mnie bardzo pożyteczne, bo można tam namacalnie dotknąć miłości Boga, która staje się konkretna, staje się codziennością.
Przypowieść o winorośli, której przed chwilą wysłuchaliśmy z Ewangelii św. Jana, wpisuje się w kontekst Ostatniej Wieczerzy Jezusa. W tej atmosferze intymności, pewnego napięcia, ale pełnego miłości, Pan obmył stopy swoim uczniom, zechciał utrwalić pamięć o sobie w chlebie i winie, a także przemówił z głębi swego serca do tych, których najbardziej umiłował.
Cieszę się, że jestem z wami w tym „Hogar de san José” [Domu św. Józefa] . Dziękuję za zgotowane mi powitanie. Jestem wdzięczny za słowa dyrektora, ks. prał. Armando Santamaríi.
W czasie czwartkowej Mszy św. w Bogocie usłyszeliśmy Jezusowe wezwanie skierowane do Jego pierwszych uczniów; fragment Ewangelii św. Łukasza rozpoczynający się od tej sceny znajduje swe zwieńczenie w powołaniu Dwunastu. Co przypominają Ewangeliści między tymi dwoma wydarzeniami? Że ta droga pójścia za Jezusem zakładała u pierwszych uczniów wielki wysiłek oczyszczenia. Pewne przepisy zakazy i nakazy sprawiały, że czuli się bezpieczni.