Zwolnienia grupowe w LOT

Dziś rozpoczynają się zwolnienia grupowe w spółce PLL LOT. Pracę straci 230 pracowników administracji. W ramach dobrowolnych odejść z narodowym przewoźnikiem  umowa zostanie rozwiązana dodatkowo ze 130 osobami.

To pokłosie złej kondycji finansowej spółki i konieczności przeprowadzenia restrukturyzacji, którą wprowadza nowy prezes. W grudniu ubiegłego roku LOT otrzymał pomoc finansową w wysokości 400 mln zł. Były to pieniądze na bieżącą działalność. Straty firmy wyniosły wówczas blisko 160 milionów złotych.

Poseł Maks Kraczkowski – wiceszef sejmowej Komisji Gospodarki podkreśla, że zarówno dla LOT-u, jak i w innych firmach publicznych, potrzebne są stabilne zarządy fachowców, a nie kolegów politycznych ekipy rządzącej.

– Potrzebne są strategie biznesowe oparte o zrównoważony rozwój przedsiębiorstwa. Na pewno niepotrzebne są huczne akcje promocyjne premiera Tuska i związane z  tym dziesiątki milionów złotych wydawane na kampanie reklamowe. Z tego co słyszałem – w kuluarach sejmowych mówi się o tym, że same reklamy dreamlinerów kosztowały miliony – powiedział Maks Kraczkowski.

Poseł dodaje, że przez ostatnie lata przewoźnik utrzymywał się ze sprzedaży swojego majątku. Nie wykluczył również, że w przyszłości sprawa LOT-u może być przedmiotem nie sejmowej Komisji Gospodarki, ale już komisji śledczej.

RIRM