Zwolnienia grupowe w H. Cegielskim
W poznańskiej Fabryce Silników Agregatowych i Trakcyjnych pracę ma stracić 30 procent załogi. Jest to spółka córka legendarnych Zakładów Hipolita Cegielskiego. Dla połowy zwalnianych związkowcom udało się wynegocjować realizację programu dobrowolnych odejść.
Zakłady Hipolita Cegielskiego w Poznaniu to duma i tradycja Wielkopolski. Ale ostatnie lata były nienajlepsze dla przedsiębiorstwa.
– W 2009 roku zlikwidowano przemysł stoczniowy. Byliśmy producentem silników okrętowych, dlatego nie możemy się pozbierać – powiedział Tadeusz Pytlak, przewodniczący „Solidarności” w HCP.
Teraz zamówienia są, ale brakuje zaliczek. Doświadczenie ubiegłych lat podpowiada, żeby nie zaczynać prac bez wcześniejszego zabezpieczenia się. Gorzej sytuacja wygląda w sprywatyzowanej części zakładu – Fabryce Silników Agregatowych. To tu ma dojść do zwolnień grupowych.
– Zwolnienia wynikają z braku pracy oraz potrzeby obniżenia kosztów produkcji – powiedział Marek Tyliński, wiceprzewodniczący „Solidarności” w Fabryce Silników Agregatowych.
Zwolnionych ma być 30 procent załogi. Z 225 pracowników zakładu pracę straci 70 osób. Odkąd pojawiła się informacja o zwolnieniach związki zawodowe negocjują z pracodawcą.
– Żeby złagodzić zwolnienia grupowe podpisaliśmy program dobrowolnych odejść – powiedział Marek Tyliński, wiceprzewodniczący „Solidarności” w Fabryce Silników Agregatowych.
Z programu skorzysta połowa zwalnianych, a więc 35 dotychczasowych pracowników. O zwolnieniach grupowych urząd pracy poinformowano już w grudniu.
– Informację o tym, że Fabryka Silników Agregatowych będzie zwalniać otrzymaliśmy pod koniec ubiegłego roku – powiedziała Magdalena Morze z Powiatowego Urzędu Pracy w Poznaniu.
Fabryka Silników Agregatowych od 2011 roku jest własnością libańskiego holdingu Sakr, który kupił FSA za 53 miliony złotych.
– Sakr nie dał żadnych zamówień. Zaznaczam, żadnych zamówień, żadnych inwestycji. Wykorzystał pieniądze, które zostały przejedzone i wyprowadzone – powiedział Tadeusz Pytlak, przewodniczący „Solidarności” w HCP.
Źle się dzieje także w samych zakładach Cegielskiego. Dla ratowania sytuacji zarząd spółki planuje sprzedaż pięciu budynków dawnej fabryki W-7 położonej przy ulicy Hetmańskiej. W latach 70-tych w Zakładach Cegielskiego pracowało ponad 25 tysięcy osób, dziś jest to zaledwie 5 tysięcy pracowników.
TV Trwam News