Zmiany w kontroli służb mundurowych
Wiceminister Spraw Wewnętrznych i Administracji Jarosław Zieliński zapowiada szereg zmian w służbach mundurowych – m.in. na wysokie funkcje kierownicze nie będą awansowani funkcjonariusze, którzy rozpoczynali służbę w PRL.
Planowana jest też zmiana Komendanta Głównego policji i większa kontrola służb mundurowych. W tym celu powołany ma zostać organ nadzorujący, co będzie wymagało zmian prawnych.
Organ ma działać na podobnych zasadach jak funkcjonujące w Komendzie Głównej Policji Biuro Spraw Wewnętrznych, czyli tzw. policja w policji. Mówi wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński.
– Chodzi o to, żeby Komendant Główny Policji, komendanci, szefowie pozostałych służb mundurowych podległych ministrowi spraw wewnętrznych nie mogli przedstawiać mu informacji, których nie da się w żaden sposób zweryfikować. Minister Spraw Wewnętrznych ma sprawować nadzór nad tymi służbami. Chodzi o nadzór na całymi służbami, również nad komendantami. Taka komórka musiałaby mieć wgląd we wszystkie dokumenty. Wtedy będzie mogła działać skutecznie. Chodzi o to, żeby miała także wgląd do materiałów operacyjnych. Inaczej komendant główny będzie wiedział więcej niż minister i ministerstwo, a wtedy minister będzie musiał się opierać na jego relacjach. To nie stwarza dobrej sytuacji do skutecznego sprawowania nadzoru, do którego minister jest ustawowo zobowiązany – wyjaśnia Jarosław Zieliński.
W Nowo powstałej komórce mają pracować osoby cywilne i oddelegowani funkcjonariusze „wyjęci spod podległości służbowej komendanta danej formacji”.
RIRM