Zakończyły się uroczystości NMP Częstochowskiej na Jasnej Górze
Eucharystii z udziałem przedstawicieli KEP, władz państwowych i wiernych przewodniczył i homilię wygłosił ks. abp Wojciech Polak, Prymas Polski. Odnowione zastały także Jasnogórskie Śluby Narodu.
W dniu modlitwy za Kościół na Bliskim Wschodzie, w homilii ks. abp Wojciech Polak mówił, że chrześcijanie w dobie konfliktów zbrojnych muszą czuć jedność i wsparcie całego Kościoła.
Prymas Polski przypomniał, że „jedynym źródłem pokoju jest Bóg, tylko On może ocalić człowieka od złości i nienawiści”. Przytoczył też słowa Ojca św. Franciszka, które są wołaniem o pokój.
– Nie można szerzyć nienawiści w imię Boga. Nie można prowadzić wojny w imię Boga – wołał Papież Franciszek – bo to jakaś straszna karykatura Boga, jakaś straszna karykatura człowieka, który posługuje się Bogiem przeciw siostrze i bratu. Jest to również przewrotność, która rani serce w Niego wierzących. To zgorszenie, które uderza w tych, którzy mu prawdziwie ufają i służą. To ból dla tych, którzy ku Niemu się zwracają, ku Temu, który jest pojednaniem ludu i narodu, który – jak wołał Izajasz – „Ma moc przekuwać miecze na lemiesze, a włócznie na sierpy”. Ma sprawić, że naród przeciw narodowi nie podniesie miecza i nie będą się więcej zaprawiać do wojny – podkreślił ks. abp Wojciech Polak.Prośmy Królową Polski o światłe umysły i prawe sumienia oddane sprawom ojczyzny – apelował do wiernych o. Arnold Chrapkowski. Generał zakonu Paulinów prosił o jedność i modlitewną łączność z prześladowanymi chrześcijanami.
– Matko Boga dana naszemu narodowi jako przedziwna pomoc i obrona. Ty jesteś także Matką wszystkich ludów i narodów. W tym trudnym czasie konfliktów, wojen i bratobójczych walk oraz prześladowań naszych braci w wierze, przynosimy prośbę o pokój. Przynosimy wołanie ponad miliona naszych barci, wygnanych umęczonych, pozbawionych domów i ojczyzny, którzy proszą: nie zostawiajcie nas samych. Wołamy o pokój na Bliskim Wschodzie, w Iraku, Syrii, Palestynie. Wołamy o pokój na Ukrainie. Niech Twoje zranione przed wiekami oblicze nie będzie nadal ranione wojną. Bądź nam Królową Pokoju – mówił o. Arnold Chrapkowski.O tragicznej sytuacji chrześcijan w Iraku mówił na Jasnej Górze ks. abp Juan Sleiman, łaciński arcybiskup Bagdadu.
– Przed inwazją było 1,5 mln chrześcijan w Iraku. W ubiegłym roku było ich ok. 400 tys. Po wprowadzeniu kalifatu, po wprowadzeniu islamskiego terroryzmu, wielu z nich uciekło. Dzisiaj mówimy o liczbie ok. 150 tys. te liczby pokazują realność katastrofy na Bliskim Wschodzie, w Iraku. Mamy takie wrażenie, że różne siły czynią wszystko, aby wymazać istnienie chrześcijan z Bliskiego Wschodu – powiedział ks. abp Juan Sleiman.Transmisję uroczystości na Jasnej Góry przeprowadziły Radio Maryja i TV Trwam.
RIRM